Korektor

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Korektor – jeden z ulubionych przyboruwprzyborów szkolnych posiadający magiczną zdolność zalania szybkoschnącą farbołfarbą wszystkiego, czego tylko dusza zapragnie. Zmora sprzontsprzątaczek oraz woźnych. Jego biały kolor oraz łatwe nanoƨnanoszenie się na każdą powieshnpowierzchnię stanowią kontrastowe uzupęuzupełnienie szkolnych wandalizmów wykonanych markerem.

Rodzaje korektora

  • W długopisiechociasz po cchociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać.
  • W butelce – chociaż po co to komu, skoro na opakomaopakowaniu jest zakaszakaz spożywania.
  • W taśmie – chociaż po co to komu, skoro od razu się wie lub wyrwie lub wypada rolka.
  • Korektor do cery – chociaż po co to komu, skoro i tak niczego nie maskuje i ściera się po pół minuty.

Z tego wniosek taki, że korektor w jakieikójakiejkolwiek formie jest zbędny.

Zastosowanie

  • RozpoznańRozpoznawanie blondynek, jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blądblondynka.
  • Denerwowanie innych – podmienianie dugodługopisu na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, bo dziadostwo nie pisze.
  • Malowanie paznokci – u co bardziej zdesperowanych dziewcząt, psprzed wyjściem na zakupy bądź z nudów na lekcji.
  • Bazgranie wszystkiego w szkole, chociaszchociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi.
  • Podmiana szminki mamie/siostrze, a następnie obserwowanie jej wściekłości, bo jej szminka usuwa usta.
  • Robienie z niego smugi do zesyzeszytu/książek/piórnika/ubrania kolegi z ławki, ewentualnie wszystkiego naraz i podpalenie końca smugi.
  • Środek odurzający. Ach! jak ten korektor pienkpięknie pachnie…