Karabin SWD
Karabin SWD (Karabin Wyborowy Dragunowa) – wydłużone i nieco udziwnione AK-47, strzelające tą samą amunicją nieco mocniejszą i, oczywiście, droższą amunicją. Mechanizmy są na tyle proste, że ruski żołdak nie może ich zepsuć, a naboje były projektowane jeszcze w czasach carskich. Tylko Rosjanie mogli nazwać coś takiego karabinem snajperskim.
Powstanie[edytuj • edytuj kod]
SWD było tworzone pod kątem radzieckiej skuteczności, co bynajmniej nie miało się przekładać na celność czy siłę pojedynczego pocisku, ale na możliwość posłania w kierunku wroga jak największej liczby ołowiu w jak najkrótszym czasie, stąd samopowtarzalność.
Celownik[edytuj • edytuj kod]
Do broni dołączany jest dziwny celownik optyczny zawierający kreseczki i cyferki, które na pewno nie pomogą w boju typowemu rosyjskiemu piechurowi (szybciej przeszkodzą mu w skupieniu się na celu). Szczególnie, jeżeli wcześniej użył wspomagania. Niestety karabin snajperski bez lunety wygląda beznadziejnie, więc rzadko któremu żołnierzowi chciało się ją wymontowywać.
Cena[edytuj • edytuj kod]
SWD można było kupić na Stadionie Dziesięciolecia oraz wielu pomniejszych bazarach. Jego wartość jest porównywalna z kosztem pary dobrych butów. Horrendalna cena powodowana jest głównie celownikiem optycznym sprzedawanym zazwyczaj w zestawie. Ze względu jednak na wejście Polski do Unii Europejskiej i spowodowane tym faktem ochłodzenie stosunków z naszym wschodnim bratem sąsiadem coraz trudniej o kupno tego karabinu.
Zastosowanie[edytuj • edytuj kod]
Obecne zastosowanie karabinu autorstwa Dragunowa to eliminacja niewiernych na Bliskim Wschodzie, wrogiego elektoratu w Bułgarii i Rosji oraz konkurencji w obrocie narkotykami. Jest stosowany w armiach byłych krajów Układu Warszawskiego przez rosyjskich komandosów i szalonych imamów. Jak każda przeróbka Kałasza, broń ta może być zanurzona w błocie, wytarzana w piachu, podeptana przez pluton żołnierzy oraz rozjechana przez czołg i nadal będzie strzelać.