Gilotyna
Więc mówisz, Ludwiku, że ta maszyna wyleczy mój ból głowy...
- Maria Antonina o gilotynie
Gilotyna (etym. gil (franc. golenie), ty na (pol. wyjdźże wyżej)) – toporny w transporcie segregator organów.
Historia gilotyny
Twórcą tego jakże praktycznego urządzenia był najprawdopodobniej Jean-Pierre Ciach, podczas swojej codziennej pracy w masarni zachwycił go widok ścinanych świńskich łbów i podczas wieczornego majsterkowania starał się zrobić przedmiot, który usprawniłby cięcie głów tym biednym zwierzętom. Po uprzednim zlikwidowaniu rączki noża, metalowe ostrze umieścił w drewnianych ramach, ośmiorniczką dokleił ciężarek i takie urządzenie postanowił wypróbować na sobie. Kiedy gilotyna odcięła mu palec z niespotykaną dotąd łatwością i gracją, Jean podskoczył z zachwytu i wiedział już, że trafi do annałów historii.
Gilotyna była szeroko używana podczas rewolucji francuskiej, celem wprowadzenia Wolności, Równości i Braterstwa, gdzie ścięto tysiące głów podczas radykalnej akcji pozbywania się łupieżu (skutek uboczny).
Gilotyna dziś
Dzisiaj to praktyczne urządzenie wykorzystywane jest głównie w krajach objętych władzą dyktatorską, choć również w naszym pięknym kraju zdarzają się przypadki odcinania różnych części ciała, głownie rąk i głów. Oto podstawowe zastosowania:
- Struganie długopisów;
- Obcinanie szponów, również ludzkich;
- Straszenie oraz tortury;
- Jako natychmiastowo działający lek na ból głowy;
- Cięcie się przez emo (wersja hardcore'owa);
- Głupi teleturniej TVP;
- Marne zastępstwo dla Krzywego Zwierciadła w Superstacji.