Wyspy Owcze
| Wyspy Owcze | |
|---|---|
 | |
| Flaga | |
| Stolica | Torshavn |
| Hymn | owieczki, owieczki... |
| Ludność | gdzieniegdzie (więcej jest tu owiec niż ludzi) |
| Język urzędowy | farerski, czyli trochę islandzki, a trochę nie |
| Religia | Luteranie, jeśli akurat pada deszcz |
| Waluta | korona farerska |
Szablon:T kolonia zamorska przedmorska Danii wyłaniająca się z Morza Północnego. Jak się płynie na Islandię, to trochę w prawo i prosto. Leży na wyspach wulkanicznych, których jest tak dużo, że ilekroć ktoś chciał je policzyć, to zawsze mu się myliło. Mieszkańcy nazywani są Farerczykami, bądź Farerami, a przez kibiców piłkarskich (czyli wszystkich ludzi świata, oprócz Amerykanów) – Frajerami. Farerzy zamieszkujący archipelag stanowią mniejszość narodową, bowiem najliczniejszą grupę na wyspach stanowią owce.
Historia
Zanim wikingowie z Norwegii dostali łupnia od wikingów z Danii, postanowili, że zostaną pierwszym na świecie mocarstwem kolonialnym. Niestety, w wyniku nieoczekiwanych zdarzeń (zbyt szybko odpieczętowano beczki z grogiem) zamiast do Ameryki popłynęli na północ, gdzie nie było nic, prócz Wysp Owczych. Ziemia była jeszcze wówczas płaska, więc dopłynąwszy na koniec mapy wikingowie musieli zawrócić. Grog się skończył, więc uznano, że lepsze Wyspy Owcze, niż żadne, że przynajmniej blisko, a w ogóle to komu by się chciało tłuc do Ameryki, jak nie ma już czego pić. Trzysta lat później Norwegowie urządzili sobie ustawkę z Duńczykami – po dwustu, bez sprzętu – i dostali baty, skutkiem czego Wyspy Owcze zmieniły właściciela. I tak jest do dziś.
Geografia
No dobra. Naukowcy się ciągle mylą, ale na Google Maps można łatwo policzyć, że archipelag składa się z 18 wysp. Stolicą jest Torshavn, czyli „Port Thora”, który jest bogiem deszczu, wiatru, burz i wszystkiego, przed czym się ucieka na wczasy do Egiptu. Zapewne skutkiem działań swego patrona Farerzy doświadczają w ciągu roku trzystu dni deszczu. W pozostałe 65 pada śnieg. Na całym archipelagu nie ma ani jednego naturalnie rosnącego drzewa. Kiedyś były trzy, ale miejscowy rzeźbiarz tez musi z czegoś żyć.
Gospodarka
Farerzy utrzymują się głównie z rybołówstwa, dlatego każdy mieszkaniec wysp ma wędkę, kilka robaków i kuter. Ponadto hodują owce, których jednak nie jedzą zbyt często. Dla wielu z nich owca to jedyna przyjaciółka[1]. Transport na wyspy i na wyspach zapełniają lokalni przewoźnicy autobusowi, promowi i lotniczy. Bilet na helikopter ze stolicy na Mykines kosztuje około stówki peelenów. Niestety, z powodu zacofania nie wymyślono tam jeszcze kart miejskich. Poszczególne wyspy i miasta łączy 19 tuneli drogowych, czyli tyle, ile w Polsce będzie za około 190 lat. Nad nazwami tuneli pracowali najlepsi farerscy copywriterzy, którzy starali się, by nikt na świecie nie potrafił nazw owych wypowiedzieć. Skutkiem czego mamy tam min. Leirvíkartunnilin, Kollfjarðartunnilin, Norðskálatunnilin, Villingardalstunnilin, Hvannasundstunnilin, Árnafjarðartunnilin, a także Teymur í Djúpada.
Sport
Wyspy Owcze mają fantastyczną narodową drużynę piłkarską, która nawet kiedyś wygrała z Austrią. Ostatnio w pokonanym polu – i to dwukrotnie – zostawili Greków, co było strasznie wredne. Kto to widział, żeby tak lać bankuta, w dodatku do niedawna Mistrza Europy? Kobiet jest na wyspach za mało, by zebrać jedenaście takich, co by się chciały tak samo ubrać, dlatego dla nich pozostaje piłka ręczna. W 2006 roku reprezentantki archipelagu wygrały z Albanią 81:1, co jest absolutnym rekordem świata i wielkiej radości na wyspach nie przyćmił nawet fakt, że Albanki były tak naprawdę koszykarkami, które ktoś wysłał na nie ten parkiet, co trzeba.
Znani ludzie
- Szablon:T piłkarz. Grał na tyle dobrze, że wybrali go premierem, którą to funkcję pełni do dziś.
- Szablon:T też piłkarz, ale lepszy od Johannesena, więc nie wybrali go premierem, a bogiem. Kiedyś strzelił zwycięskiego gola Austriakom. Potem został szachistą.
- Szablon:T farerska piosenkarka. Pół Europy się nią jarało, bo nie rozumiało, o czym śpiewa. Ale potem zaczęła śpiewać po angielsku, no i się wydało.
- Szablon:T taki zespół metalowy. Szarpią druty, aż miło.
Przestępczość
- W 1931 miało miejsce morderstwo.
- W 1948, 1991 i 2011 zgłaszano kradzieże, przy czym skargę z 1991 wycofano, gdy właściciel skradzionego pojazdu zorientował się, że w nocy po pijaku utopił go w oceanie.
- W 1977 i w 1978 atakował seryjny gwałciciel owiec, którego ofiarami padła owieczka Berta, owieczka Jolie i owieczka Penny. W lutym 1978 ataki zakończyły się[2].
- W 1999 islamski terrorysta dokonał samobójczego ataku na autobus jadący z lotniska. Kierowca przeżył. Zginęło 100% społeczności muzułmańskiej, czyli sam zamachowiec.
- W 2011 aresztowano ukraińską prostytutkę, zwalczając tym samym plagę nierządu na archipelagu.
Religia
W większości miast i osad znajdują się kościoły luterańskie. Farerzy chodzą do nich tylko wtedy, kiedy pada deszcz. Czyli w sumie zawsze. Katoliccy księża zrezygnowali z posługi, przeliczywszy pierwszą tacę. Mniejszość muzułmańska zginęła w zamachu w 1999 roku. Żydom nie opłaca się siedzieć na wyspach, gdzie wszyscy są bogaci i nikt nie korzysta z usług lichwiarzy. Wyznawców Potwora Spaghetti nie stwierdzono, zaś Świadkowie Jehowy nie opracowali jeszcze sposobu na możliwość szybkiego przemieszczania się między wyspami w celu nawracania społeczeństwa na jedyną słuszną religię.
Nastroje separatystyczne
Wiadomo, że przynajmniej trzech Farerów domaga się niepodległości od Danii, a trzech innych podobno zna kogoś, kto kiedyś mówił, że słyszał kiedyś o kimś, kto też się domaga. Sprawa jest rozwojowa.
.jpg){kind=link}
