Mistyka: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
 
(Nie pokazano 2 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|Nie lej więcej, '''mi styka''' już.|Rozmowy o '''mistyce''' przy kieliszku.}}
{{cytat|Nie lej więcej, '''mi styka''' już.|Rozmowy o '''mistyce''' przy kieliszku.}}


{{t}}ni to [[nauka]], ni to [[hobby]] czyli tak zwane CHGW uprawiane przez... mistyków. Zadanie polega na dostrzeganiu rzeczy, których nikt inny nie zauważa, najczęściej z tej prostej przyczyny, że ich po prostu nie ma.
'''Mistyka''' – ''ni'' to [[nauka]], ''ni'' to [[hobby]] czyli tak zwane CHGW uprawiane przez... mistyków. Zadanie polega na dostrzeganiu rzeczy, których nikt inny nie zauważa, najczęściej z tej prostej przyczyny, że ich po prostu nie ma.


== Zagadnienia ==
== Zagadnienia ==
Linia 22: Linia 22:
Niestety, jeśli chcesz być mistykiem, musisz być bogaty. Wszak studia psychotroniczne, zaopatrzenie się w mongolski gong oraz porady co najmniej trzech mistrzów, którzy co ciekawe żyją w zgodzie z [[kapitalizm]]em, muszą kosztować.
Niestety, jeśli chcesz być mistykiem, musisz być bogaty. Wszak studia psychotroniczne, zaopatrzenie się w mongolski gong oraz porady co najmniej trzech mistrzów, którzy co ciekawe żyją w zgodzie z [[kapitalizm]]em, muszą kosztować.


Jeśli jednak wyjdziesz któregoś dnia z domu, zaczniesz obserwować [[ludzie|ludzi]] i ich zachowania, obejrzysz trochę [[telewizja|telewizji]] i poczytasz gazety, spędzając kilka godzin w [[komunikacja miejska|komunikacji miejskiej]], to oświecenie najpewniej dokona się samo.
Jeśli jednak wyjdziesz któregoś dnia z domu, zaczniesz obserwować [[człowiek|ludzi]] i ich zachowania, obejrzysz trochę [[telewizja|telewizji]] i poczytasz gazety, spędzając kilka godzin w [[komunikacja miejska|komunikacji miejskiej]], to oświecenie najpewniej dokona się samo.



{{Religie}}


[[Kategoria:Religioznawstwo]]
[[Kategoria:Religioznawstwo]]

Aktualna wersja na dzień 18:35, 7 paź 2016

Nie lej więcej, mi styka już.

Rozmowy o mistyce przy kieliszku.

Mistykani to nauka, ni to hobby czyli tak zwane CHGW uprawiane przez... mistyków. Zadanie polega na dostrzeganiu rzeczy, których nikt inny nie zauważa, najczęściej z tej prostej przyczyny, że ich po prostu nie ma.

Zagadnienia[edytuj • edytuj kod]

Czym dokładniej i w jaki sposób zajmuje się mistyka bliżej nie wiadomo, gdyż parający się nią ludzie niechętnie dzielą się tą, a jeśli już, to najczęściej w formie telefonicznej 4.88 zł VAT. Udało się nam jednak ustalić kilka faktów:

  • Mistyka odrzuca możliwość zdobywania wiedzy przez prozaiczną metodę obserwacji i dedukcji, wszelką wiedzę zdobywa się przez nagłe i niespodziewane oświecenie, często bolesne. Tak np. w czasie iluminacji można oślepnąć. Zauważalny jest wśród mistyków duży odsetek chromych, kalek i garbatych. Zagadką pozostaje więc, jak odbierają telefon;
  • Mistyka dopuszcza istnienie dowolnej proweniencji bóstwa, do którego można wznosić jęki rozkoszy spowodowane falami kolejnych iluminacji. Mogą być to np. prośby o uzdrowienie i rozpoczęcie normalnego życia;
  • Mistyka prowadzi do rozpłynięcia się w bogu który obecny jest w każdym pierwiastku natury ożywionej i nieożywionej (która oczywiście jest tym samym), i w skrajnych przypadkach kończy się utopieniem w morzu lub zjedzeniem przez niedźwiedzia.
  • Mistyka zakłada długie medytacje nad ważkimi problemami natury abstrakcyjnej. Przykładowe zagadnienia to jaki dźwięk wydaje jedna klaszcząca dłoń przy założeniu że klaszczący nie ma rąk lub czy gęś jest u mnie w piwnicy, skoro nie mam domu? W tym miejscu jeszcze jedna uwaga. Mistycy nie znają takich przyziemnych spraw jak dom czy meldunek. Żyją z reguły w odosobnieniu, czasem w tzw. miejscu odosobnienia, a nawet w górniczej sztolni, dokąd zawędrowali kolejnym napadem świetlistych języków. Oczywiście mistyk przeżywa spadek do sztolni.
  • Mistyka nie wymaga od swoich adeptów szczególnej dyscypliny pokarmowej, aczkolwiek żołądek powinien pozostać możliwie jak najbardziej pusty na wypadek gastroskopii, gdyż do wykonania tego zabiegu także potrzebne jest światło.
  • Mistycy źle patrzą na książki o mistyce. Jak sami mówią: „albo łapiesz od razu, albo musisz spędzić trochę czasu w samych slipach na lodowcu”. Czy tragicznie zmarły Roald Amundsen nosił slipy?

Droga do mistycyzmu[edytuj • edytuj kod]

Niestety, jeśli chcesz być mistykiem, musisz być bogaty. Wszak studia psychotroniczne, zaopatrzenie się w mongolski gong oraz porady co najmniej trzech mistrzów, którzy co ciekawe żyją w zgodzie z kapitalizmem, muszą kosztować.

Jeśli jednak wyjdziesz któregoś dnia z domu, zaczniesz obserwować ludzi i ich zachowania, obejrzysz trochę telewizji i poczytasz gazety, spędzając kilka godzin w komunikacji miejskiej, to oświecenie najpewniej dokona się samo.