Książka: Różnice pomiędzy wersjami
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (nu niet haraszo) Znacznik: edytor źródłowy |
M (→Zalety i wady książki: link) |
||
(Nie pokazano 6 wersji utworzonych przez 3 użytkowników) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
[[Plik:Zdjęcie makro książki.jpg|thumb|200px|Wietrzenie treści.]] |
[[Plik:Zdjęcie makro książki.jpg|thumb|200px|Wietrzenie treści.]] |
||
[[Plik:Nieczytaj.png|thumb|200px|Skoro ciekawość to pierwszy stopień do piekła to nie dziwię się, że to jest bestseller.]] |
[[Plik:Nieczytaj.png|thumb|200px|Skoro ciekawość to pierwszy stopień do piekła to nie dziwię się, że to jest bestseller.]] |
||
{{cytat|W sowieckiej Rosji to '''książka''' czyta ciebie!|[[Radziecka inwersja]] o '''książce'''.}} |
|||
{{cytat|'''The book''' can be also a hat.|Peter Griffin o '''książce'''}} |
{{cytat|'''The book''' can be also a hat.|Peter Griffin o '''książce'''}} |
||
'''Książka''' – każdy [[wolumin]] pozostający w żywym, międzyludzkim obiegu, a przez to mocno <s>[[fagocytoza|sfagocytowany]]</s> sfatygowany, i naturalnymi metodami doprowadzony do stanu, w którym liczne notatki na marginesach czynią zeń [[biały kruk|białego kruka]], skarbnicę [[refleksja|refleksji]] i świadectwo [[polifonia|wielogłosowej]] manifestacji poglądów dotyczących treści zawartych w książce. Książka pachnie różnorakim jedzeniem, a spotkanie kultur kulinarnych, jakie odbyło się na jej kartkach (poprzez zalanie, wypaćkanie sosem albo upadek otwartymi skrzydłami w talerz pełny żarcia) w czasie przebywania w różnych [[dom|domostwach]], najlepiej prezentuje, jak bardzo odmienni ludzie parają się [[czytelnik|czytelnictwem]] i umiarkowanych szacunkiem dla książek. |
'''Książka''' – każdy [[wolumin]] pozostający w żywym, międzyludzkim obiegu, a przez to mocno <s>[[fagocytoza|sfagocytowany]]</s> sfatygowany, i naturalnymi metodami doprowadzony do stanu, w którym liczne notatki na marginesach czynią zeń [[biały kruk|białego kruka]], skarbnicę [[refleksja|refleksji]] i świadectwo [[polifonia|wielogłosowej]] manifestacji poglądów dotyczących treści zawartych w książce. Książka pachnie różnorakim jedzeniem, a spotkanie kultur kulinarnych, jakie odbyło się na jej kartkach (poprzez zalanie, wypaćkanie sosem albo upadek otwartymi skrzydłami w talerz pełny żarcia) w czasie przebywania w różnych [[dom|domostwach]], najlepiej prezentuje, jak bardzo odmienni ludzie parają się [[czytelnik|czytelnictwem]] i umiarkowanych szacunkiem dla książek. |
||
Linia 28: | Linia 27: | ||
==Książka w czasie== |
==Książka w czasie== |
||
'''Książka''' w dwóch wyżej wymienionych, ambiwalentnych znaczeniach znana była od czasów [[Johannes Gutenberg|Gutenberga]], który przyczynił się w latach swojej świetności do tego, że dzisiaj [[wydawnictwo|wydawana]] jest każda, nawet najmniej interesująca pozycja. Kiedyś z drobnych prac drukarskich można było odłożyć na szczęśliwą i dostatnią [[emerytura|emeryturę]], dziś natomiast ze szczęśliwej i dostatniej emerytury trzeba dokładać do drobnych prac drukarskich. |
'''Książka''' w dwóch wyżej wymienionych, ambiwalentnych znaczeniach znana była od [[Czas|czasów]] [[Johannes Gutenberg|Gutenberga]], który przyczynił się w latach swojej świetności do tego, że dzisiaj [[wydawnictwo|wydawana]] jest każda, nawet najmniej interesująca pozycja. Kiedyś z drobnych prac drukarskich można było odłożyć na szczęśliwą i dostatnią [[emerytura|emeryturę]], dziś natomiast ze szczęśliwej i dostatniej emerytury trzeba dokładać do drobnych prac drukarskich. |
||
Jeszcze w [[XIX wiek|XIX wieku]] nie do pomyślenia było, aby książkę wydać w innej, niż twardej, często drewnianej, lub o podobnej jakości okładce. W czasach [[Polska Rzeczpospolita Ludowa|PRLu]], kiedy brakło nawet porządnej tektury, zaczęto masowo produkować książki w miękkich okładkach. W ten sposób niezrozumiałe stało się powiedzenie: ''przeczytać coś od deski do deski''. |
Jeszcze w [[XIX wiek|XIX wieku]] nie do pomyślenia było, aby książkę wydać w innej, niż twardej, często drewnianej, lub o podobnej jakości okładce. W czasach [[Polska Rzeczpospolita Ludowa|PRLu]], kiedy brakło nawet porządnej tektury, zaczęto masowo produkować książki w miękkich okładkach. W ten sposób niezrozumiałe stało się powiedzenie: ''przeczytać coś od deski do deski''. |
||
Linia 40: | Linia 39: | ||
'''Zalety''' |
'''Zalety''' |
||
* Do czytania książki nie są potrzebne: [[odtwarzacz]], [[telewizor]], [[monitor]], [[kodeki]], [[Pilot (urządzenie)|pilot]], wykupiony [[abonament]] itp. |
* Do czytania książki nie są potrzebne: [[odtwarzacz]], [[telewizor]], [[monitor]], [[kodeki]], [[Pilot (urządzenie)|pilot]], wykupiony [[abonament]] itp. |
||
* Książki są tańsze niż [[film |
* Książki są tańsze niż [[film]]y, a wypożyczać je można za darmo, |
||
* Idealnie sprawdza się jako rozpałka do pieca, |
* Idealnie sprawdza się jako rozpałka do pieca, |
||
* Książką można rzucić, |
* Książką można rzucić, |
||
Linia 56: | Linia 55: | ||
==Zobacz też== |
==Zobacz też== |
||
{{nonnews| |
|||
* [[NonNews:Biblioteczne Zło|Biblioteczne Zło]] |
|||
* [[Antologia]] |
|||
* [[NonNews:W ubiegłym tygodniu 51% Polaków przeczytało książkę|W ubiegłym tygodniu 51% Polaków przeczytało książkę]]|y}} |
|||
* [[Antykwariat]] |
|||
* [[ |
* [[antologia]] |
||
* [[ |
* [[antykwariat]] |
||
* [[ |
* [[biblioteka]] |
||
* [[ |
* [[księgarnia]] |
||
* [[ |
* [[literatura]] |
||
* [[ |
* [[wydawnictwo]] |
||
* [[Wydawnictwo]] |
|||
{{Szkoła}} |
{{Szkoła}} |
Aktualna wersja na dzień 15:31, 17 sie 2022
The book can be also a hat.
- Peter Griffin o książce
Książka – każdy wolumin pozostający w żywym, międzyludzkim obiegu, a przez to mocno sfagocytowany sfatygowany, i naturalnymi metodami doprowadzony do stanu, w którym liczne notatki na marginesach czynią zeń białego kruka, skarbnicę refleksji i świadectwo wielogłosowej manifestacji poglądów dotyczących treści zawartych w książce. Książka pachnie różnorakim jedzeniem, a spotkanie kultur kulinarnych, jakie odbyło się na jej kartkach (poprzez zalanie, wypaćkanie sosem albo upadek otwartymi skrzydłami w talerz pełny żarcia) w czasie przebywania w różnych domostwach, najlepiej prezentuje, jak bardzo odmienni ludzie parają się czytelnictwem i umiarkowanych szacunkiem dla książek.
Konflikt interesów[edytuj • edytuj kod]
Paradoksalnie, książka ma dwoiste znaczenie.
Czasami występuje jako przedmiot skrajnie użytkowy, w takich codziennych powiedzeniach jak:
- Oddaj mi wreszcie tę książkę!
- Wiesz... ta książka będzie mi jeszcze potrzebna.
- Książek mu mało, molowi, a tu całe półki!
- Oddałam kilka książek w ramach zeszłomiesięcznego czynszu...
- Nie wstawaj, ukradłem niezbędne podręczniki.
- Mam jakieś książki, teraz jeszcze trzeba to przeczytać...
Czasami natomiast jako przedmiot używany dalece niezgodnie ze swoim przeznaczeniem (co tłumaczy się zapewne tym, że cegła brudzi, a książka nie), w takich codziennych powiedzeniach jak:
- Daj mi tamtą książkę, trzeba czymś podeprzeć stół.
- Umiem budować z książek domki jak z kart!
- Ktoś dziś na rynku rozdawał książki, pewnie mu się nie opłaca utrzymywanie magazynu.
- Bo zaraz czymś w ciebie rzucę!
Książka w czasie[edytuj • edytuj kod]
Książka w dwóch wyżej wymienionych, ambiwalentnych znaczeniach znana była od czasów Gutenberga, który przyczynił się w latach swojej świetności do tego, że dzisiaj wydawana jest każda, nawet najmniej interesująca pozycja. Kiedyś z drobnych prac drukarskich można było odłożyć na szczęśliwą i dostatnią emeryturę, dziś natomiast ze szczęśliwej i dostatniej emerytury trzeba dokładać do drobnych prac drukarskich.
Jeszcze w XIX wieku nie do pomyślenia było, aby książkę wydać w innej, niż twardej, często drewnianej, lub o podobnej jakości okładce. W czasach PRLu, kiedy brakło nawet porządnej tektury, zaczęto masowo produkować książki w miękkich okładkach. W ten sposób niezrozumiałe stało się powiedzenie: przeczytać coś od deski do deski.
O dziwo, miniaturyzacja książki dokonana w PRLu nie wzięła się z obowiązującej mody, a ze strachu przed SB, która co prawda przeszukiwała często, ale niezbyt dokładnie, i przedmiot wielkości pięści można było ukryć przed nią równie łatwo, co drzewo w lesie.
Dzisiaj książka pod pachą, szczególnie zczytana, jest wyznacznikiem wysokiego statusu intelektualnego lub słabego charakteru, który dopuszcza, aby jego posiadacz na czyjąś zachciankę ganiał między akademikami z czymś tak mało istotnym jak książka.
Zalety i wady książki[edytuj • edytuj kod]
Zalety
- Do czytania książki nie są potrzebne: odtwarzacz, telewizor, monitor, kodeki, pilot, wykupiony abonament itp.
- Książki są tańsze niż filmy, a wypożyczać je można za darmo,
- Idealnie sprawdza się jako rozpałka do pieca,
- Książką można rzucić,
- Albo kogoś uderzyć,
- Idąc na film nakręcony na podstawie książki można denerwować znajomych mówiąc im co chwilę, co się ma właśnie wydarzyć,
- Albo po prostu od razu powiedzieć jak się skończy i kto zginie,
Wady
- Wymaga trudnej do opanowania umiejętności czytania,
- Nie ma w niej obrazu ani dźwięku (choć czasem...),
- Czytanie książek może powodować ślepotę, biegunkę, ubytki w mózgu, a w skrajnych przypadkach nawet bezpłodność,
- Zapomnij o scenach akcji,
- Może być stosowana przez nauczycieli do torturowania uczniów – lektura,
- UWAGA! Grozi wysoką inteligencją i możliwością posiadania własnego zdania!