Islandia: Różnice pomiędzy wersjami
Pan sędzia (dyskusja • edycje) M Znaczniki: mobilna mobilna www |
Ostrzyciel (dyskusja • edycje) M (Wycofano ostatnie edycje użytkownika Pan sędzia, powód: nic niewnosząca edycja) Znacznik: rewert |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
|ustrój = jako, że obrady sejmu odbywają się w szkołach, to [[samorząd szkolny]] |
|ustrój = jako, że obrady sejmu odbywają się w szkołach, to [[samorząd szkolny]] |
||
|język = |
|język = |
||
|ludność = mieszańce |
|ludność = mieszańce Wikingów z Eskimosami w liczbie 200 000 |
||
|religia = |
|religia = |
||
|waluta = ryby |
|waluta = ryby |
Wersja z 09:26, 3 sie 2021
Islandia | |
---|---|
Flaga | |
Stolica | trudna do napisania… |
Ludność | mieszańce Wikingów z Eskimosami w liczbie 200 000 |
Ustrój | jako, że obrady sejmu odbywają się w szkołach, to samorząd szkolny |
Waluta | ryby |
I to jest to, z czego słynie Islandia! Mięso rekina, zwane tutaj hákarl suszone na sznurach, które tu widzimy. To mięso, od momentu zawieszenia, wisi tak od około czterech, do pięciu miesięcy, a w tym czasie dokonuje się proces fermentacji. Proszę mi uwierzyć, wszyscy to tutaj jedzą. Ale powiem, że ten zapach jest po prostu, powalający. Mogą państwo żałować, że tego nie czują. A teraz, Ólafur, tutejszy rybak, przygotował dla mnie porcję hákarlu, a ja jej teraz skosztuję. Wygląda smakowicie, choć zapach mógłby zrazić niejednego smakosza. No to jak to mówią we Francji: „błou apetit!”
- Robert Makłowicz o tym z czego słynie Islandia
Islandia – kraj wyspiarski leżący na końcu świata, a dokładniej w północno-zachodniej Europie. Zimny przez cały rok. Jego mieszkańcy są bardzo mądrzy i dobrzy dla obcokrajowców z innych krajów Europy Zachodniej i Północnej, a także Południowo-Zachodniej, Środkowo-Zachodniej i niektórych krajów Środkowej. Islandią rządzi parę osób w byłym budynku szkoły. Na Islandii co trzeci poławiacz wielorybów jest kobietą. Islandia ma 103 tysiące kilometrów kwadratowych powierzchni, ale tylko 300 tysięcy mieszkańców, a więc Polacy wyczuli szansę na odrobienie strat z epoki kolonialnej i obecnie są największą mniejszością narodową na wyspie.
Polacy skutecznie zajęli się eksploatacją wyspy doprowadzając do 80%-ego odpływu pieniędzy Islandii i doprowadzając kraj na skraj bankructwa. Na całe szczęście Wielka Brytania dała Islandii bailout i Islandia znów jest krajem mlekiem i miodem płynącym, choć lepiej by rzec tranem i lawą.
Ustrój polityczny
Islandia jest krajem demokratycznym o parlamentarno-gabinetowym systemie rządów. Gabinetowym, bo w 1884 r. 64 wielorybników z Reykjavíku włamało się do gabinetu jedynego na wyspie lekarza i postanowiło stamtąd rządzić państwem. Ponieważ rządzili dobrze (wprowadzili 4 ustawy: o łapaniu wielorybów, o polowaniu na wieloryby, o zabijaniu wielorybów i o wielorybnictwie) parlament postanowił sprawować władzę wspólnie razem z nimi. Tak powstał Althing.
Islandia jest też jedynym demokratycznym krajem rządzonym przez dyktatora, którym jest Ólafur Ragnar Grímsson. Jest „prezydentem” od roku 1996. W 2000 i 2008 wybory zostały odwołane, gdyż „nie miał kontrkandydata”. Wszyscy wiemy dlaczego. Tak czy siak Ólafur cieszy się szacunkiem na całym świecie w przeciwieństwie do innych tyranów takich jak Robert Mugabe, Yoweri Museveni albo znacznie nam bliższy Aleksander Łukaszenka.
Gospodarka
Zatrudnienie w tym kraju przedstawia się następująco:
- 10% – łapacze wielorybów;
- 10% – polujący na wieloryby;
- 10% – mordercy wielorybów;
- 10% – wielorybnicy;
- 10% – rybacy pracujący na pierwszą zmianę;
- 10% – rybacy pracujący na drugą zmianę;
- 10% – rybacy pracujący na dwie zmiany;
- 10% – rybacy zajmujący się wielorybnictwem;
- 10% – wielorybnicy zajmujący się rybactwem;
- 5% – ludzie niewiedzący, czym się zajmują;
- 3% – piłkarze ręczni;
- 1% – Björk do spółki z Sigur Rósem;
- 1% – inne zawody.
Mniejszości narodowe
Podstawową mniejszością narodową w Islandii są owce[1]. Jest ich cztery razy więcej niż Islandczyków. Chwilowo nie są zainteresowane przejęciem władzy.
Ciekawostki
- Islandczycy nie dziedziczą nazwisk po sobie. Hipotetycznie więc jeśli Ólafur Ragnar Grímsson miałby syna i zechciałby go nazwać Eidur, to ten ostatni nazywał by się wówczas Eidur Ólafursson (czyli: Eidur syn Ólafura)[2]; jeśli miałby córkę i nazwałby ją Jóhanna, to wtedy nazywała by się ona Jóhanna Ólafurdóttir (a więc: Jóhanna córka Ólafura). Łatwo więc wydedukować, iż prezydent Islandii nazywa się de facto i de iure Ólafur syn Gríma;
- Islandczycy w książkach adresowych są zapisywani alfabetycznie względem imienia a nie nazwiska, których jak już wspomnieliśmy tak właściwie to nie posiadają;
- W Islandii nie można nazwać dziecka imieniem, które nie odmienia się zgodnie z islandzkimi przypadkami. Np. Specjalna Komisja ds. Dziewictwa i Niepokalania Języka Islandzkiego dodała do listy imion zakazanych imię Magnus (popularne w innych krajach skandynawskich), które według nich nie pasuje do języka islandzkiego. Co ciekawe, imię Magnús jest zatwierdzonym i dozwolonym imieniem…;
- Islandczycy nigdy nie zamykają mieszkań;
- Dostaliśmy lanie od tych Wyspiarzy na Mistrzostwach Europy w piłce ręcznej (no ja pierlę…);
- Jedyną bronią islandzkiej policji jest gaz obezwładniający;
- W ubojniach pod Reykjavíkiem pracują wyłącznie Polacy i Słowacy – rdzenni mieszkańcy trudnią się kierownictwem;
- W kwietniu 2010 r. islandzki wulkan Ejafailajoku (kua, jak się to pisze?) puścił takiego bąka, że cała Europa musiała to wąchać.
W rzeczywistości Eyafjalljokkul to skrót od Eyahujawamdampolatać utworzony ze względu na uciążliwe zbitki ze zbyt wielu spółgłosek.