Heung-Chul Choi

A teraz Heung-Czul Czoi... On należy do Resortu... Hundźiu Mundźiu!

Włodziu o przynależności Heunga do Resortu Muju (czyt. Resortu Mudżu)

A teraz kolejny japoński Choi... Heung-Chul

Bodzio uznający wszystkich skośnookich skoczków za Japończyków

Wizualny efekt rozważań Koreańczyka

Heung Chul Choi (ur. 3 grudnia 1981) – południowokoreański skoczek narciarski. Słynie ze swoich filozoficznych rozważań na skoczniach.

Przykładowe rozważania

Przed skokiem

Zasiąść na belce, czy nie zasiąść... Nawet jak zasiądę, to co mi to da?

Na belce

Ruszyć, czy nie ruszyć...

Na zjeździe

Ale czy ta sportowa rywalizacja ma jakiś głębszy sens? Ciągłe prześciganie się, pogoń za sukcesem... Hm... O... Próg się zbliża.

Na progu

O! Ptaszek przeleciał!

Nad zeskokiem

Ka, znowu spóźniłem skok!

Na zeskoku

Ciekawe, co myślałaby skocznia, gdyby myślała?

Efekty rozważań

Rozważania Heunga sprawiają, że biedak zawsze chodzi z głową w chmurach. Zwykle udaje mu się skoczyć normalnie, czasem nawet nieźle, ale 21 grudnia 2003 tak się zamyślił, że zapomniał się wybić z progu i niczym w grze Deluxe Ski Jump uderzył w bulę... W wyniku tego upadku omal nie skręcił sobie karku, ale ostatecznie nic mu się nie stało.

Sukcesy sportowe

Heungowi czasem nawet udaje się oddać niezły skok. Ale żeby mówić o sukcesach... Ciekawostką jest, że mimo kompletnych braku sukcesów aż 6 razy wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich. Ponadto jest autentycznym rekordzistą jeśli chodzi o odpadanie w kwalifikacjach do konkursów Pucharu Świata (166 razy; stan na dzień 24 lutego 2018).

Mimo kompletnego regresu jeśli chodzi o umiejętności i traktowanie wszystkich skoczni jako HS85, Heung nie kończy kariery. Legenda głosi, że będzie ostatnim aktywnym skoczkiem narciarskim, w tejże powoli upadającej dyscyplinie.