Jermo Ribbers: Różnice pomiędzy wersjami
M (Linki i zobacz też) Znacznik: edytor wizualny |
|||
(Nie pokazano 34 wersji utworzonych przez 28 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
[[Plik:Jermoey4.jpg|thumb|250px|<del>Żywy</del>, niestety nieżywy dowód na to, iż Holendrzy wcale nie potrafią latać]] |
|||
{{Cytat|„Zabicie się” na skoczni nabrało innego znaczenia…|[[Apoloniusz Tajner]] o wypadku '''Ribbersa'''}} |
|||
'''Jermo Ribbers''' (ur. [[4 kwietnia]] [[1993]], zm. [[4 stycznia]] [[2008]] roku) – były (siłą wyższą) [[Holandia|holenderski]] skoczek narciarski. Ofiara skoczni w najgorszej postaci – skocznia go zabiła. Dosłownie. |
|||
⚫ | |||
⚫ | Jermo Ribbers, tak jak wielu jego rówieśników postanowił kontynuować tradycje „Latających [[ |
||
⚫ | |||
⚫ | |||
⚫ | Jermo Ribbers, tak jak wielu jego rówieśników postanowił kontynuować tradycje „Latających [[Holandia|Holendrów]]”. Zapisał się więc do klubu skoków narciarskich. Tak, jest taki jeden w Holandii. Zaczął skakać mając 10 lat. Uczył się tego trudnego sportu przez całe 4 lata. Startował w zawodach w FIS<s>H</s> Youth Klub w <s>[[Przedszkole|Kindergarten]]</s> Hinterzarten. |
||
Wyrażamy współczucie dla rodziny Ribbersa. Miejmy nadzieję, że nic takiego nie powtórzy się w przyszłości... |
|||
⚫ | |||
Pewnego dnia trener Holendrów – Bastian Tielmann ([[Niemcy|Niemiec]]) – postanowił, że holenderscy skoczkowie powinni poćwiczyć w [[Oberstdorf]]ie. Był na szczęście na tyle rozsądny, że kazał im skakać na skoczni K-56 (HS-60), a nie wysyłał ich na K-120, czy od razu na mamuta. No i właśnie… Chyba tylko holenderski skoczek narciarski byłby w stanie zabić się na tak małej skoczni… Upadł lądując poza punktem K, uderzył parę razy głową o zeskok, potem walnął w bandę i [[śmierć|koniec]]. |
|||
== Oddźwięk == |
|||
Śmierć Ribbersa wywołała falę poruszenia – zwłaszcza w Polsce. Wszyscy stwierdzili, że skoro Ribbers się zabił, to: |
|||
# Trener Holendrów to idiota – jak mógł pozwolić Ribbersowi skakać na tak dużej skoczni, notabene odpowiedniej do jego wieku (czternaście lat). |
|||
# Ribbers nie mógł się zabić na K-56, bo tam nikt nie może się zabić – to się musiało zdarzyć na K-90 albo na K-120, albo na mamucie. Wszyscy wzięli to za pewnik, mimo że wiele osób próbowało sprostować tę informacje. |
|||
== Zobacz też == |
|||
* [[Robert Kranjec]] |
|||
* [[Marcin Bachleda]] |
|||
{{Ofiary skoczni}} |
{{Ofiary skoczni}} |
||
{{Skoczkowie}} |
{{Skoczkowie}} |
||
{{DEFAULTSORT:Ribbers, Jermo}} |
|||
<br clear="all"> |
|||
[[Kategoria:Skoczkowie narciarscy|Ribbers, Jermo]] |
|||
[[Kategoria: |
[[Kategoria:Byli skoczkowie narciarscy]] |
||
[[Kategoria:Holendrzy]] |
Aktualna wersja na dzień 13:58, 13 kwi 2021
„Zabicie się” na skoczni nabrało innego znaczenia…
- Apoloniusz Tajner o wypadku Ribbersa
Jermo Ribbers (ur. 4 kwietnia 1993, zm. 4 stycznia 2008 roku) – były (siłą wyższą) holenderski skoczek narciarski. Ofiara skoczni w najgorszej postaci – skocznia go zabiła. Dosłownie.
Kariera[edytuj • edytuj kod]
Jermo Ribbers, tak jak wielu jego rówieśników postanowił kontynuować tradycje „Latających Holendrów”. Zapisał się więc do klubu skoków narciarskich. Tak, jest taki jeden w Holandii. Zaczął skakać mając 10 lat. Uczył się tego trudnego sportu przez całe 4 lata. Startował w zawodach w FISH Youth Klub w Kindergarten Hinterzarten.
Koniec kariery – śmierć[edytuj • edytuj kod]
Pewnego dnia trener Holendrów – Bastian Tielmann (Niemiec) – postanowił, że holenderscy skoczkowie powinni poćwiczyć w Oberstdorfie. Był na szczęście na tyle rozsądny, że kazał im skakać na skoczni K-56 (HS-60), a nie wysyłał ich na K-120, czy od razu na mamuta. No i właśnie… Chyba tylko holenderski skoczek narciarski byłby w stanie zabić się na tak małej skoczni… Upadł lądując poza punktem K, uderzył parę razy głową o zeskok, potem walnął w bandę i koniec.
Oddźwięk[edytuj • edytuj kod]
Śmierć Ribbersa wywołała falę poruszenia – zwłaszcza w Polsce. Wszyscy stwierdzili, że skoro Ribbers się zabił, to:
- Trener Holendrów to idiota – jak mógł pozwolić Ribbersowi skakać na tak dużej skoczni, notabene odpowiedniej do jego wieku (czternaście lat).
- Ribbers nie mógł się zabić na K-56, bo tam nikt nie może się zabić – to się musiało zdarzyć na K-90 albo na K-120, albo na mamucie. Wszyscy wzięli to za pewnik, mimo że wiele osób próbowało sprostować tę informacje.