Georg Späth: Różnice pomiędzy wersjami
M |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
<code>''A teraz „Schorschi”, jak go nazywają Niemcy...''</code> |
<code>''A teraz „Schorschi”, jak go nazywają Niemcy...''</code> |
||
:<code>[[Włodzimierz Szaranowicz|Włodziu]] o '''Georgu'''</code> |
:<code>[[Włodzimierz Szaranowicz|Włodziu]] o '''Georgu'''</code> |
||
<code>''Ależ ma prędkość nieprarygodną pr-Spaeth! |
|||
140, yyy... 94,7 metrów...''</code> |
|||
:<code>[[Bogdan Chruścicki|Nieśmiertelny]], zszokowany „nieprarygodną” prędkością na progu „Schorschiego”</code> |
|||
[[Plik:Spaeth2.jpg|right|thumb|Georg jest tak wyeksploatowany, że nie ma siły dobrze się wybić]] |
[[Plik:Spaeth2.jpg|right|thumb|Georg jest tak wyeksploatowany, że nie ma siły dobrze się wybić]] |
||
'''Georg „Schorschi” Spaeth''' (ur. [[24 lutego]] [[1981]] w [[Oberstdorf]] |
'''Georg „Schorschi” Spaeth''' (ur. [[24 lutego]] [[1981]] w [[Oberstdorf|Oberstdorfie]]) – [[Niemcy|niemiecki]] skoczek narciarski. Wyjątkowy pechowiec. Na początku wielkiej kariery huknął na treningu o zeskok i złamał sobie obojczyk. Jeszcze nie zdążył wyleczyć obojczyka, a dostał [[sepsa|sepsy]]. Ledwie z niej wyszedł, a złamał sobie nos. Jakby mało było tych dolegliwości zdrowotnych, Georg wyjątkowo często w karierze zajmował [[31 miejsce]], czyli pierwsze nie dające awansu do drugiej serii. Poza tym na [[Zimowe Igrzyska Olimpijskie|Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Salt Lake City]] był tylko rezerwowym i nie dostał medalu. W takich przypadkach to nic, tylko usiąść i płakać. |
||
[[Plik:Spaeth1.jpg|left|thumb|Nawet na lądowanie nie ma już siły...]] |
[[Plik:Spaeth1.jpg|left|thumb|Nawet na lądowanie nie ma już siły...]] |
||
Linia 10: | Linia 15: | ||
Spaeth jest z zawodu żołnierzem (chyba [[Wehrmacht]]u). Jako szanujący się żołnierz, w trakcie lotu Georg leci niemal w pozycji „na baczność”. Sztywny zarówno w locie, jak i przy lądowaniu. A lądowanie na sztywnych kolanach odbija się na zdrowiu. Tylko czekać na kolejną serię kontuzji Niemca. |
Spaeth jest z zawodu żołnierzem (chyba [[Wehrmacht]]u). Jako szanujący się żołnierz, w trakcie lotu Georg leci niemal w pozycji „na baczność”. Sztywny zarówno w locie, jak i przy lądowaniu. A lądowanie na sztywnych kolanach odbija się na zdrowiu. Tylko czekać na kolejną serię kontuzji Niemca. |
||
=== Ciekawostka === |
|||
Podczas pierwszego konkursu PŚ w Harrachovie w sezonie 2004/2005 pobił według [[Bogdan Chruścicki|Chrusta]] [[Usain Bolt|rekord prędkości na progu]], uzyskując „tylko” i „aż” '''140''' km/h, przy odległości 94,7 metra. Tak naprawdę jego „nieprarygodna” prędkość na progu wyniosła 94,7 km/h, a odległość wyniosła 141 metrów. [[Komisja Kontroli Gier i Zakładów]] nadal prowadzi śledztwo w sprawie [[Bogdan Chruścicki|nieśmiertelnej]] pomyłki. |
|||
<br clear="all"> |
<br clear="all"> |
||
{{Skoczkowie}} |
{{Skoczkowie}} |
Wersja z 15:38, 13 lip 2013
A teraz „Schorschi”, jak go nazywają Niemcy...
Włodziu o Georgu
Ależ ma prędkość nieprarygodną pr-Spaeth!
140, yyy... 94,7 metrów...
Nieśmiertelny, zszokowany „nieprarygodną” prędkością na progu „Schorschiego”
Georg „Schorschi” Spaeth (ur. 24 lutego 1981 w Oberstdorfie) – niemiecki skoczek narciarski. Wyjątkowy pechowiec. Na początku wielkiej kariery huknął na treningu o zeskok i złamał sobie obojczyk. Jeszcze nie zdążył wyleczyć obojczyka, a dostał sepsy. Ledwie z niej wyszedł, a złamał sobie nos. Jakby mało było tych dolegliwości zdrowotnych, Georg wyjątkowo często w karierze zajmował 31 miejsce, czyli pierwsze nie dające awansu do drugiej serii. Poza tym na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Salt Lake City był tylko rezerwowym i nie dostał medalu. W takich przypadkach to nic, tylko usiąść i płakać.
Jednak Schorschi nie dawał za wygraną. Zdobył nowego sponsora, dzięki któremu mógł nosić czapeczkę i kask w swoim ulubionym kolorze - różowym. Ów kolor dodał mu energii, dzięki czemu w sezonie 2004/2005 zajął jedenaste, najwyższe w karierze miejsce w Pucharze Świata. Kosztowało go to dużo zdrowia i energii. Niemal całkowicie się wyeksploatował. Wprawdzie w następnym sezonie był 18 w ostatecznym rozrachunku, ale już w kolejnym (2006/2007) organizm Spaetha wyczerpał wszelkie substancje zapasowe do tego stopnia, że omal nie wyciągnął nóg. Schorschi zajął 69 miejsce w klasyfikacji generalnej zdobywając 14 punktów, a niemal każdy jego skok mógł się skończyć tragedią.
Spaeth jest z zawodu żołnierzem (chyba Wehrmachtu). Jako szanujący się żołnierz, w trakcie lotu Georg leci niemal w pozycji „na baczność”. Sztywny zarówno w locie, jak i przy lądowaniu. A lądowanie na sztywnych kolanach odbija się na zdrowiu. Tylko czekać na kolejną serię kontuzji Niemca.
Ciekawostka
Podczas pierwszego konkursu PŚ w Harrachovie w sezonie 2004/2005 pobił według Chrusta rekord prędkości na progu, uzyskując „tylko” i „aż” 140 km/h, przy odległości 94,7 metra. Tak naprawdę jego „nieprarygodna” prędkość na progu wyniosła 94,7 km/h, a odległość wyniosła 141 metrów. Komisja Kontroli Gier i Zakładów nadal prowadzi śledztwo w sprawie nieśmiertelnej pomyłki.