Pogrzeb

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Szedł pogrzeb ulicą, chorągwiami wiewał, trup się w trumnie ruszał i piosenki śpiewał!

Literacka wizja pogrzebu

Sam se pogrzeb tłusty korniku rozpusty.

Czesław Wapno – Pogrzeb[1]
Idealny pogrzeb dla hipstera

Pogrzeb – ostatnie rozporządzenie umrzykiem, który z pewnych powodów nie może sam się sobą zająć i śmierdzi zawadza. W Polsce odbywa się on zawsze przy pomocy księdza, niezależnie czy chowany jest potencjalny święty, czy wierzący w Zielone Ludziki. Jest okazją do obejrzenia dawno niewidzianej rodziny (A ti ti ti! Jak ty Pawełku wyrosłeś!) oraz wypitki.

Rodzaje pogrzebów

No co? Tu deska i tu deska
NonNews
Zobacz w NonNews temat:
  • Biblijny – kończący się tym, że po fakcie przychodzi Ktoś, wskrzesza denata i wszystko trzeba powtarzać.
  • Chiński – dający garncarzom zatrudnienie w postaci lepienia mnóstwa wąsatych figurek. Starannie pracujący garncarze otrzymywali bonus w postaci możliwości wiecznego podziwiania swoich dzieł.
  • Egipski – trupek zostaje pozbawiony wnętrzności (które potem trafiają do krupniku), następnie jest balsamowany i owijany w płótna i chowany wraz z kosztownościami (marnotrawstwo!) w ogromnych ostrosłupach, zwanych też piramidami.
  • Eskimoski – po zakopaniu nieboszczyka w zmrożonej ziemi wszyscy idą na lody.
  • Gotycki – odbywany wietrzną północą, w asyście ponurego karawanu i przy fudze Bacha wygrywanej na piszczelu.
  • Hinduski – ceremonia, w której oprócz spuszczania zmarłego Gangesem w siną dal, zapładnia się nieświadomie kilka kobiet, aby uzupełniły z nawiązką braki po denacie.
  • Komunistyczny – zmarły jest chowany na cmentarzu komunalnym w zbiorowej mogile z azbestu.
  • Stalinowski – potencjalni wrogowie komunizmu po zabiciu zgonie ładowani i zakopywani w zbiorowych mogiłach.
  • Wojciech Jaruzelski – przeciwnicy denata robią burdę, bo nie podobała im się jego działalność.
  • Polski – Zawsze na czarno, zawsze z czarnym, płatne gotówką.
  • Rosyjski – gdzie rodzina przychodzi na pogrzeb z wielkim płaczem, dochodzi do stanu fazy alkoholowej, a potem budzi się i zdaje sobie sprawę, że biedny Grigorij umarł od nadmiernego chlania.
  • Rumuński – z atrakcjami w postaci odcinania głowy i przebijania serca osikowym kołkiem. Czasami rzeczone serce mieli się na proszek i rozpuszcza w drinku, aby odpłacić się pięknym za nadobne.
  • Wawelski – kiedy umrzyk zostaje pochowany nie tam gdzie trzeba, co jest pokazywane w telewizji.
  • Wojskowy amerykański – gdzie rodzina dostaje gratisa w postaci flagi USA, w celu zabierania dziecka na mecze i rodzinne wycieczki pomimo wojennego fantu ojca.
  • Wikingów – polegający na spaleniu na stosie umrzyka, jego żony, dzieci, łodzi, krów, koni, owiec i kilku przypadkowych gapiów.
  • Nowoorleański – wszyscy z uciechą na twarzach towarzyszą zmarłemu w jego drodze na miejsce spoczynku, przy tym orkiestra i radość, że wreszcie się go pozbyli skończyły się jego cierpienia na Ziemi.
  • Kosmiczny – wywala się trumnę lub urnę z prochami[2]za pomocą rakiety na orbitę, na Księżyc lub w Cenzura2.svg dalekie granice Wszechświata, i już.

Przypisy

  1. źródło
  2. Tak, tak.