Urząd pracy: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 7: | Linia 7: | ||
== Rodzaje petentów == |
== Rodzaje petentów == |
||
[[Plik:Kiepski.jpg|thumb|200px|[[Ferdynand Kiepski|Typowy petent]]]] |
[[Plik:Kiepski.jpg|thumb|200px|[[Ferdynand Kiepski|Typowy petent]]]] |
||
* '''Żul''' – do urzędu przychodzi po ubezpieczenie |
* '''Żul''' – najczęściej spotykany rodzaj petenta, do urzędu przychodzi wyłącznie po ubezpieczenie. Kompletnie nie zależy mu na znalezieniu zatrudnienia, a samo słowo ''praca'' wzbudza u niego zimne poty. |
||
* '''Zasiłkowicz''' – przychodzi po zasiłek, a gdy skończy się przyznawanie wsparcia finansowego, idzie na dwa dni do roboty i wraca znowu jako bezrobotny. |
* '''Zasiłkowicz''' – przychodzi po zasiłek, a gdy skończy się przyznawanie wsparcia finansowego, idzie na dwa dni do roboty i wraca znowu jako bezrobotny. |
||
* '''Absolwent''' – |
* '''Absolwent''' – świeżo po szkole, a czasem nawet po studiach. Zwykle zlecane są mu zajęcia wzgardzone przez żuli i zasiłkowiczów, kompletnie odbiegające od profilu szkoły, którą ukończył. |
||
* '''Inwalida''' – dostaje od ręki pracę na pół etatu z wynagrodzeniem całoetatowym. |
* '''Inwalida''' – dostaje od ręki pracę na pół etatu z wynagrodzeniem całoetatowym. |
||
* '''Stażysta''' – przeciwieństwo inwalidy, otrzymuje pracę na pełen etat z wynagrodzeniem jak za pół. |
* '''Stażysta''' – przeciwieństwo inwalidy, otrzymuje pracę na pełen etat z wynagrodzeniem jak za pół. |
||
Linia 15: | Linia 15: | ||
== Rodzaje urzędników == |
== Rodzaje urzędników == |
||
* '''Kawoszka''' – wykonuje ciężką pracę, polegającą na piciu kawy, plotkowaniu z koleżankami i okazjonalnym scrollowaniu Facebooka na służbowym komputerze, którą dodatkowo utrudnia konieczność okazjonalnego spławiania [[Petent|natrętnych szkodników]], niewiadomo po co zawracających jej głowę; |
* '''Kawoszka''' – wykonuje ciężką pracę, polegającą na piciu kawy, plotkowaniu z koleżankami i okazjonalnym scrollowaniu Facebooka na służbowym komputerze, którą dodatkowo utrudnia konieczność okazjonalnego spławiania [[Petent|natrętnych szkodników]], niewiadomo po co zawracających jej głowę; |
||
* '''Żandarm''' – |
* '''Żandarm''' – wziął sobie za cel uświadamianie petentom braku przymusu pracy, poprzez odbieranie statusu bezrobotnego niewdzięcznym leserom, takim jak doktor fizyki, który odmówił posady zamiatacza ulic; |
||
* '''Referent''' – jedyny rodzaj, który potrafi wykazać ludzkie odruchy. Niekiedy nawet podpowie, do kogo pójść z postulatem. |
* '''Referent''' – jedyny rodzaj, który potrafi wykazać ludzkie odruchy. Niekiedy nawet podpowie, do kogo pójść z postulatem. |
||
Linia 24: | Linia 24: | ||
* [[Bezrobocie]] |
* [[Bezrobocie]] |
||
{{przypisy}} |
|||
{{zawody}} |
{{zawody}} |
||
[[Kategoria:Ekonomia]] |
[[Kategoria:Ekonomia]] |
Aktualna wersja na dzień 18:18, 28 mar 2024
Byłem w PUP-pie i znów g zrobiłem.
- Bezrobotny o Powiatowym Urzędzie Pracy
Urząd pracy – miejsce, w którym bezrobotni spotykają niepracujących. Jak sama nazwa wskazuje, ich zadaniem jest znajdowanie pracy, z czego wywiązują się świetnie, dając ją zatrudnionym tam urzędnikom.
Rodzaje petentów[edytuj • edytuj kod]
- Żul – najczęściej spotykany rodzaj petenta, do urzędu przychodzi wyłącznie po ubezpieczenie. Kompletnie nie zależy mu na znalezieniu zatrudnienia, a samo słowo praca wzbudza u niego zimne poty.
- Zasiłkowicz – przychodzi po zasiłek, a gdy skończy się przyznawanie wsparcia finansowego, idzie na dwa dni do roboty i wraca znowu jako bezrobotny.
- Absolwent – świeżo po szkole, a czasem nawet po studiach. Zwykle zlecane są mu zajęcia wzgardzone przez żuli i zasiłkowiczów, kompletnie odbiegające od profilu szkoły, którą ukończył.
- Inwalida – dostaje od ręki pracę na pół etatu z wynagrodzeniem całoetatowym.
- Stażysta – przeciwieństwo inwalidy, otrzymuje pracę na pełen etat z wynagrodzeniem jak za pół.
Rodzaje urzędników[edytuj • edytuj kod]
- Kawoszka – wykonuje ciężką pracę, polegającą na piciu kawy, plotkowaniu z koleżankami i okazjonalnym scrollowaniu Facebooka na służbowym komputerze, którą dodatkowo utrudnia konieczność okazjonalnego spławiania natrętnych szkodników, niewiadomo po co zawracających jej głowę;
- Żandarm – wziął sobie za cel uświadamianie petentom braku przymusu pracy, poprzez odbieranie statusu bezrobotnego niewdzięcznym leserom, takim jak doktor fizyki, który odmówił posady zamiatacza ulic;
- Referent – jedyny rodzaj, który potrafi wykazać ludzkie odruchy. Niekiedy nawet podpowie, do kogo pójść z postulatem.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Urzędy pracy będą zawsze – jeżeli wszyscy by nagle dostali pracę, to urzędnicy staliby się bezrobotni, przez co muszą zajmować swoje stanowiska.