Szef
Szef mnie wpieolił!
- Furious Pete o tym artykule
Kierownikiem to każden jeden by chciał być, a robić to nie ma komu
- Ferdynand Kiepski o kadrze zarządzającej
Szef (kierownik, boss, szeffo, prezes, pracodawca) – niepotrzebny człowiek, który nic nie potrafi i zmusza wszystkich do pracy. Codziennie zjada 26 kilo pączków, wypija 21 litrów kawy i zwalnia ponad tonę pracowników. Osobnik tego gatunku osiąga od 1,5 do 1,7 metra i waży ponad 100 kilogramów. Do tego pokazuje się w stylowym garniturku, koniecznie z cygarem w ręku. Szefowie występują prawie wszędzie i zatruwają nam życie. Jest też nieliczna grupa fajnych szefów, ale jest niestety zagrożona wyginięciem, stanowi 1/10000 populacji gatunku.
Szef, jak sama nazwa wskazuje, piastuje stanowisko kierownicze i ma za zadanie kierowanie zasobami ludzkimi i branie pieniędzy za bycie za coś odpowiedzialnym. W praktyce najczęściej mianem tym określają się osoby, którym wujek, szwagier, przyjaciel bądź dziadek z Wehrmachtu załatwił fajną robotę, gdzie niewiele robią, a i tak dostają wynagrodzenie równe kilkukrotności pensji swoich pracowników, zwanych niekiedy robolami, zaś przez samych szefów często mylonych ze służbą lub niewolnikami.
Do głównych zadań szefów często należy wknie pracowników, szukanie co by im jeszcze można dołożyć do obowiązków aby ująć ich sobie, wymyślanie powodów, dzięki którym można by ukarać pracowników, (np. zabraniem premii), czy też zmuszanie do podpisywania różnych pisemek, które to w razie czego mają niby sprawić, że staną się odpowiedzialnymi za jakiekolwiek niepowodzenie. W wolnych chwilach (kiedy ma przerwę w gnębieniu pracowników) chodzi na różne narady bądź wchodzi pod stół dyrektora lub prezesa (zależy to od hierarchii firmy).
Typy szefów
- przykład opisany powyżej – najbardziej pospolity, kierownik urodzony lub teoretycznie wyuczony
- szef swój chłop – rzadko spotykany – najczęściej zdobył stanowisko dlatego, że był dobry w tym co robił i nawet dyrektor wolał mu nie podskakiwać, gdyż zdawał sobie sprawę ile mu zawdzięcza, lub jeśli dyrektor był człowiekiem to uhonorował go awansem za zasługi i ciężką pracę. Ten typ charakteryzuje się na ogół tym, że bardziej od swoich przełożonych lubi podwładnych, a jego praktyczna i teoretyczna wiedza jest wystarczająca, aby mógł podskakiwać przełożonym bez negatywnych tego konsekwencji. Dodatkowo raczej nie myli swoich pracowników z niewolnikami. Dzięki tym cechom (wynikającym z tego, że kiedyś był normalnym pracownikiem i wraz ze zmianą punktu siedzenia nie zmienił punktu widzenia) jest powszechnie szanowany i lubiany przez pracowników. Niestety gatunek ten jest obecnie na wymarciu.
- kierownik dorobkiewicz – łączy negatywne cechy dwóch poprzednich: pracował jako normalny człowiek, ale wraz ze zmianą punktu siedzenia zmienił punkt widzenia.
- kierownik w McDonaldzie – ma wyższe wykształcenie, skończył jeden z tak pożądanych na rynku pracy kierunków studiów jak filologia mongolska czy filozofia starożytnego Egiptu, a do jego zadań należy zadawanie pytań Czy to ma być w zestawie? i Czy może chce Pan/Pani do tego frytki?.
- kierownik uliczny – może nim być każdy z nas, wystarczy spotkać na ulicy uprzejmego pana proszącego o dotację na bułkę.
Charakterystyczne określenia stosowane do opisu szefów
- miłościwie nam panujący,
- najlitościwiej nami kierujący,
- chj, kus, skusyn
- cia, pia, kua (wersja żeńska)