Polityk: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa 31.183.156.218; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Ostrzyciel nożyczek.)
Znacznik: rewert
(uzupełnienie cytatów)
Znaczniki: edytor wizualny zrewertowane
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|Możemy udawać przed samymi sobą, że świat zaludniają politycy wyłącznie szlachetni, którzy z mówienia całej prawdy uczynili swoją istotę prymarną, ale ja wiem, że tak nie jest i na tej sali też takich nie ma.|[[Donald Tusk]] o cnotach '''polityków'''}}
{{cytat|Możemy udawać przed samymi sobą, że świat zaludniają politycy wyłącznie szlachetni, którzy z mówienia całej prawdy uczynili swoją istotę prymarną, ale ja wiem, że tak nie jest i na tej sali też takich nie ma.|[[Donald Tusk]] o cnotach '''polityków'''}}
{{cytat|Nie obiecałem Wam Drodzy Wyborcy, że spełnię swoje obietnice wyborcze, które Wam obiecałem! Więc o co Wam chodzi?|[[Donald Tusk]] o niespełnionych obietnicach wyborczych}}
{{cytat|Polityka to jesteśmy my! Tu na tym wysypisku śmieci!|Olo o '''politykach'''}}
{{cytat|Polityka to jesteśmy my! Tu na tym wysypisku śmieci!|Olo o '''politykach'''}}
'''Polityk''' (z [[Język grecki|gr.]] ''poli'' – wielu, ''tyka'' – złodziej) – szczególny przypadek człowieka u którego płat potyliczny jest zastąpiony przez płat polityczny. Osoba (w większości bez [[Matura|matury]]) zajmująca się tak nudnym zawodem jak [[polityka]]. Polityk umie nawijać przez pół godziny, a i tak to co powie, można zmieścić w jednym zdaniu. Podczas wyborów używają [[kiełbasa wyborcza|kiełbasy wyborczej]] do ogłupienia narodu.
'''Polityk''' (z [[Język grecki|gr.]] ''poli'' – wielu, ''tyka'' – złodziej) – szczególny przypadek człowieka u którego płat potyliczny jest zastąpiony przez płat polityczny. Osoba (w większości bez [[Matura|matury]]) zajmująca się tak nudnym zawodem jak [[polityka]]. Polityk umie nawijać przez pół godziny, a i tak to co powie, można zmieścić w jednym zdaniu. Podczas wyborów używają [[kiełbasa wyborcza|kiełbasy wyborczej]] do ogłupienia narodu.

Wersja z 08:55, 16 kwi 2024

Możemy udawać przed samymi sobą, że świat zaludniają politycy wyłącznie szlachetni, którzy z mówienia całej prawdy uczynili swoją istotę prymarną, ale ja wiem, że tak nie jest i na tej sali też takich nie ma.

Donald Tusk o cnotach polityków

Nie obiecałem Wam Drodzy Wyborcy, że spełnię swoje obietnice wyborcze, które Wam obiecałem! Więc o co Wam chodzi?

Donald Tusk o niespełnionych obietnicach wyborczych

Polityka to jesteśmy my! Tu na tym wysypisku śmieci!

Olo o politykach

Polityk (z gr. poli – wielu, tyka – złodziej) – szczególny przypadek człowieka u którego płat potyliczny jest zastąpiony przez płat polityczny. Osoba (w większości bez matury) zajmująca się tak nudnym zawodem jak polityka. Polityk umie nawijać przez pół godziny, a i tak to co powie, można zmieścić w jednym zdaniu. Podczas wyborów używają kiełbasy wyborczej do ogłupienia narodu.

Politycy mówią specjalnym językiem, który ułatwia i wydłuża im nawijanie (np. Ja nie mam na ten temat w ogóle żadnej wiedzy, lecz nawet jeślibym ową wiedzę posiadał, to i tak nie byłbym w to zamieszany, wiedzę taką mógłbym zdobyć chociażby z gazet., co w domyśle znaczy: nie wiem, mam was w dupie.), przez ten język ciężko polityków zrozumieć, co jest również celem używania tego języka. Ulubionymi tematami polityków są: dupa Maryni i gadanie o duperelach.

Zobacz też

NonNews
Zobacz w NonNews tematy: