Polska
Ten artykuł jest niezmiernie długi i jego czytanie może spowodować liczne szkody, takie jak: strata czasu, ból palców, możliwość zepsucia się myszki, klawiatury, procesora i przypalenie drugiego dania. Upewnij się, że jesteś na siłach lub wylosuj sobie coś krótszego. |
Zjednoczony Protektorat Polski Zachodniej i Wschodniej | |||||
---|---|---|---|---|---|
| |||||
Stolica | Wojenna Piła | ||||
Król | |||||
Symbole | wódka, pierogi ruskie, kiełbasa, disco polo | ||||
Dewiza | Alkohol to twój wróg, więc lej go w mordę – prawda, że mówi o nas wszystko? | ||||
Hymn | „Mazurek Dąbrowskiego”, niekiedy także „Nic się nie stało!” | ||||
Ludność | 38 mln Polaków, Ukraińcy ma umowach czasowych, ponadto Cyganie, Białorusini, Czeczeni, Rosjanie i Ormianie | ||||
Język urzędowy | polski (urzędowy), łacina podwórkowa (stosowana na co dzień), oprócz tego: gwara śląska, kaszubski, ukraiński | ||||
Ustrój | demokracja | ||||
Religia | Wierzący niepraktykujący oraz praktykujący niewierzący | ||||
Waluta | 1 złoty | ||||
Mapa | |||||
W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka.
- Pierwsza gorzka prawda o Polsce
W Polsce nie ma nic za darmo – z wyjątkiem ulotek
- Druga gorzka prawda o Polsce
Żyję w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w cha za moją kasę!
- Trzecia gorzka prawda o Polsce
Ch, dupa i kamieni kupa
- Czwarta gorzka prawda o Polsce
Heute gestohlen, morgen in Polen[1]
- Piąta gorzka prawda o Polsce
Głupich nigdzie na świecie nie brak, a szczególnie w tym kraju
- Książę Bogusław z „Potopu” o Polsce
Polska – kraj w Europie, sprzeczność sama w sobie. Kraj, który był jednym z najuboższych w Europie po 1989 roku i który dogonił większość państw. Kraj na styku Europy Zachodniej i Wschodniej, gdzie pensje i obyczaje są wschodnie, a koszty zachodnie. Kraj gloryfikujący narzekanie. Granice absurdu… znaczy Polski to Odra, Sudety, Karpaty, linia Bugu i parę esów-floresów na północnym-wschodzie. Kraj chroniony przez Orła Białego i krzyż na Giewoncie.
Polska to kraj, gdzie nikt nikogo nie lubi, choć 100% Polaków kocha Papieża-Polaka, choć nie przestrzega Jego nauk. Pogański kraj o rodowodzie leśnym i wysokim mniemaniu o sobie. Historia niejasna, którą określa się jako „dzikość serca”, czyli punktem wyjścia znowu staje się pogaństwo. Obecnie uznawana za kraj drugiego świata, skolonizowany przez Niemcy.
Od 35 lat Polska może cieszyć się swoim słynnym bajzlem. Bajzlem tym dzieli się od 2004 roku z Unią Europejską. A jak przyszły czasy Unii Europejskiej, to każdy obywatel dostał swój numerek: w Urzędzie Skarbowym i w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Co tam panie, w polityce?
- Główny artykuł: Polityka Polski od 1989
Polska jest znana ze swojej polityki. Od czasów szlachty Polska pogrąża się w swoim wynalazku jakim jest demokracja motłochowska. Kraj trzyma się tylko wtedy, gdy jest oficjalnie rządzony twardą ręką. Najlepiej obcą – wówczas każdy Polak jednoczy się i pracuje tylko dla swojego dobra. Jeśli jest rządzony twardą ręką przez swoich, to obowiązuje podział na swoich (prawica) i ich (lewica). Jeśli mamy demokrację, to ilość rozwiązań i opinii na jedną sprawę przekracza grubo 38 milionów alternatyw.
Polska, kraj absurdów
Oto znajdujemy się w świecie absurdów, piętnowanych przez wiele lat przez Stanisława Bareję. Po odrodzeniu demokracji liczba absurdów gwałtownie wybuchła, przez co wszystko, czego się nie dotkniemy dostaje tytuł „Barei”. Polska to:
- kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/3 narodu żyje poza granicami kraju, w którym co 3 mieszkaniec ma 20 lat – kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował stolicę wg obrazów Canaletta, a stare miasto odtworzył jak nowe;
- kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik;
- kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny dobrego używanego samochodu, gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami;
- kraj, w którym kierowcy muszą oświetlać drogę w dzień;
- kraj, w którym dzieci wyzywają się od Rumunów i Mongołów, sądząc, że jest tam „syf, gówno i nędza”, a w rzeczywistości te kraje stoją na bardzo podobnym poziomie gospodarczym;
- kraj, w którym koncesjami rządzą monopoliści;
- kraj, w którym większość aut skradziono z Niemiec…;
- i kraj, w którym większość aut jest kradziona przez Ukraińców i Rosjan;
- kraj, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomat i płacić państwu 10% podatku od zysku;
- jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno było posiadać dolary, choć nie wolno mu było ich kupić ani sprzedać poza bankami;
- kraj, w którym 30% Polaków uważa, że największym zagrożeniem dla demokracji jest demokratycznie wybrany rząd i prezydent;
- kraj, w którym urzędnik państwowy wysokiego szczebla nie ma matury, a kierowca ciężarówki albo kelner w restauracji ma dyplom magistra;
- kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z barmanką po niemiecku, z kucharzem po francusku, a z ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza;
- kraj, w którym za nieuctwo dostaje się pozytywny wynik z matury;
- kraj, w którym zwrócenie uwagi urzędnikowi kończy się sądowym skazaniem petenta;
- kraj, w którym urzędnik za swoją błędną decyzję, nierzadko mającą olbrzymie konsekwencje (np. bankructwo prywatnej firmy) co najwyżej otrzymuje naganę, chociaż istnieje prawo, wg którego grozi mu za to nawet więzienie;
- kraj, w którym biurokrację miał zwalczać Urząd ds. zwalczania biurokracji;
- kraj, w którym pacjenci szpitali państwowych czekają 2 lata na zabieg, podczas gdy szpital prywatny oferuje terminy na jutro;
- kraj, w którym na dwóch Polaków przypada osiem problemów;
- kraj, gdzie od wielu lat jest niż demograficzny, a mimo to szkoły, przedszkola i poprawczaki są od zawsze przepełnione;
- kraj, w którym informacja o rzekomym podłożeniu bomby jest odczytywana dzień po rzekomej eksplozji.
Witaj w kraju absurdu! Świecie, w którym nie obowiązują prawa finansowe, gospodarcze, ani żadne inne. Gdzie nawet śmiertelna dawka alkoholu jest przekraczana kilkakrotnie, a delikwent żyje. Witamy w raju wszelkich filozofów i groteski dla 38 milionów ludzi. Oto Polska właśnie…
Języki
Wszyscy Polacy mówią płynnie w dwóch językach: w języku polskim oraz w łacinie. Podwórkowej oczywiście. Język polski idealnie odzwierciedla nas – wszystko w nim jest skomplikowane, wszędzie są wyjątki. Przygoda z językiem polskim zaczyna się wraz z poznaniem liter „sz”, „cz”, „dż” i innych dwuznaków, które sprawiają sen z powiek obcokrajowcom. Ze względu na trudności poloniści wymyślili łacinę podwórkową. Łacina podwórkowa jest językiem tonowym, w którym słowo „kurwa” ma tysiące znaczeń – wystarczy inaczej położyć akcent w „kurwie” i mamy zupełnie inne znaczenie. Wbrew pozorom język polski i łacina podwórkowa to bardzo podobne języki. Jedyna różnica to zasób słownictwa – w języku polskim słów jest ok. 120 tysięcy, z czego Polacy znają 1% z tego. Łacina podwórkowa ma góra 20 słów, które są idealnie poznane przez wszystkich. Coraz więcej Polaków uczy się także języka angielskiego, by wyjechać do Anglii i dziwić się, że żyją tam jeszcze więksi dziwacy od nas.
Gospodarka
- Główny artykuł: Gospodarka Polski
Polska opiera swoją gospodarką głównie na handlu węglem. Oprócz tego sprzedaje się także żywność, 25-letnie samochody, Wiedźmina i dewocjonalia. Aż do 1989 roku Polska była krajem rolniczo-przemysłowym, ale dzięki reformom Balcerowicza Polska została krajem przemysłowo-rolniczym. Polacy przez wiele lat wspierali głównie zagraniczne rynki. I tak potrafili obudzić się w łóżku kupionym z szwedzkiego sklepu, pić duńskie piwo, myć naczynia w amerykańskiej zmywarce, dawać dzieciom lizaki z Hiszpanii, jeździć do pracy francuskim samochodem i robić zakupy w portugalskim dyskoncie, po czym narzekali, że w tym kraju panuje bezrobocie.
Społeczeństwo
Polacy z założenia są bogobojni, ale lęku w nich nie budzi jedynie Stwórca, lecz również wszelkie przejawy inności. Główną cechą narodu jest pobożność i wiara oraz brak zaufania wobec państwa, szczególnie w postaci polityków, oraz nienawiść do bliźniego. Jak więc można zauważyć większość Polaków to hipokryci, którzy pomimo deklarowania swojego wyznania łamią wszelkie zasady swojej wiary (katolicyzm, w niemałym procencie też alkoholizm).
Przyroda
W skrócie: łosie, jelenie, sarny, dziki, lisy, borsuki, kuny, jenoty, wilki i rysie. Z ptaków: kuropatwy, bażanty, dzikie kaczki, gęsi, łyski, bekasy i cietrzewie.