Konduktor

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
To jest najnowsza wersja artykułu edytowana „15:40, 26 lis 2023” przez „Sędzisław99 (dyskusja • edycje)”.
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
W powojennej Warszawie konduktorzy w tramwajach nosili jaskrawe czapki, więc przezywano ich kanarami. I tak już zostało.

Niektórzy twierdzą, że pracował jako konduktor w Kolejach Dolnośląskich, i że go zwolnili, bo nie sprzedał żadnego biletu. My wiemy, że nazywa się Stig.

Jeremy Clarkson o typowym konduktorze KD

Konduktor – integralna część składowa pociągu. Zazwyczaj kibicuje innej drużynie piłkarskiej niż większość pasażerów. Zajmuje się pisaniem, czytaniem oraz spożywaniem alkoholu. Konduktor wyposażony w krótkofalówkę służącą do zdalnego sterowania pociągiem oraz kieszenie to tzw. kierownik pociągu.

Ilość a jakość[edytuj • edytuj kod]

Na standardowym wyposażeniu pociągu znajduje się co najmniej 4 konduktorów, choć w różnych składach liczba ta może się wahać od jednego do 6–8 konduktorów.

  • 1 konduktor – bardzo rzadko spotykany przypadek, którego obecność można wywnioskować jedynie po fakcie, że przez całą podróż nikt nam nie sprawdził biletu. Nie oznacza to jednak, że konduktora nie ma; zazwyczaj przebywa w przedziale służbowym i pije.
  • 2 konduktorów – w tej sytuacji zazwyczaj czas pracy każdego z konduktorów jest podzielony na 3 fazy: pierwsza – gdy sprawdza bilety, a jego kolega pije, druga – gdy pije, a jego kolega sprawdza bilety oraz trzecia – gdy obaj piją i grają w karty.
  • 3 konduktorów – w tej liczbie konduktorzy są stosunkowo często spotykani w pociągach. W takim układzie czas pracy konduktora dzieli się na dwie części: dłuższą – gdy raz z jednym, a później z drugim kolegą pije i gra w karty oraz krótszą – gdy sprawdza bilety, a koledzy piją i grają w karty.
  • 4 konduktorów – najczęściej spotykana liczba na większości tras. Została ona ustalona po przeprowadzeniu wieloletnich badań w ośrodkach naukowych PKP na terenie całego kraju. JEST TO OPTYMALNA LICZBA KONDUKTORÓW! W tej liczbie czas pracy konduktora jest podzielony podobnie jak w przypadku powyższym, jednak pozwala na picie lepszych gatunkowo trunków oraz rozgrywanie bardziej złożonych i rozwijających umysł gier w karty (np. poker).
  • 5–6 konduktorów – liczba ta oznacza zazwyczaj, że jeden z konduktorów przespał na kacu koniec zmiany, za daleko pojechał w Polskę i właśnie wraca do domu. Może to również oznaczać, że w pociągu pojawił się rewizor, a nawet dwóch (ta sytuacja jest bardzo niewygodna dla konduktorów, gdyż nie mogą poświęcać czasu grze i odpoczynkowi, lecz muszą pieczołowicie sprawdzać bilety).
  • 7–8 konduktorów – ta z kolei liczba jest niemiła dla pasażerów, gdyż może oznaczać obecność przedstawicieli prywatnej firmy kontrolerskiej, co zazwyczaj wiąże się z niemiłymi akcjami podejmowanymi przez owych, a wynikającymi z możliwości odegrania się na społeczeństwie za własne niepowodzenia i ukrycia się przy tym za legitymacją służbową.

Sposób działania konduktora[edytuj • edytuj kod]

Każdy z konduktorów posiada instrukcję w formie książeczki, w której precyzyjnie określone są: a) zadania, b) zachowania, c) sposób reakcji na nie. Na przykład: a) nakaz pozbycia się natrętnego pasażera, b) pasażer nie chce wyjść „za drzwi”, c) 1. zagrodzić drzwi ręką 2. wypowiedzieć kwestię: a gdyby tak grupa 100 osobowa…

Inny przykład: dziwny pasażer: a) nakaz rozpracowania dziwnego pasażera, b) pasażer nieustannie ziewa, c) 1. wypowiedzenie słów: a co wy – tak na kacu. Jeśli jest odpowiedź twierdząca to wypowiedzenie słów: osobom w stanie nietrzeźwości nie wolno przebywać w wagonie. Należy wysiąść na najbliższej stacji. Jeżeli jest odpowiedz przecząca to wypowiedzenie słów: W takim razie na najbliższej stacji będzie czekał patrol SOK z alkomatem, policja, straż miejska, ABW, CBŚ, BOR, CBA. Nie róbcie sobie więc kłopotu i wysiądźcie.

Przykład ekstremalny: a) nakaz zachowania interesu narodowego, b) pasażer w kwestii spornej protestuje i mówi, że zwróci się ze skargą do Strasburga, c) należy spokojnie wypowiedzieć słowa: aaa… to świetnie się składa, bo dobry kolega mojego dziadka właśnie tam pracuje. Więc i tak nic nie wskóracie, a tylko czas stracicie i wysiłek niepotrzebny. Dajcie więc spokój i nie bądźcie głupi. Popuszczajcie lepiej bączki.

Konduktor Kolei Dolnośląskich[edytuj • edytuj kod]

To chodząca kasa biletowa, integralna część składowa pociągu KD. Wyposażony jest w terminal do sprzedaży biletów, butelkę żelu do włosów, 50 rolek papieru i niezliczoną liczbę czytników różnych kart, w tym karty microSDHC i karty im. Jerzego Urbana.

Cechą charakterystyczną typowego konduktora KD jest czerwona koszula, spodnie od ancuga i obuwie kościelne. Typowy konduktor KD ma za zadanie wykonywać uśmiech firmowy 24h/dobę, gwizdać na odjazd pociągu przy czerwonym świetle, podrywać co ładniejsze pasażerki i pytać podróżnych, czy nie mają rozmienić mu 50zł.

Typowymi konduktorami w KD są przede wszystkim ludzie z Legnicy. Nie ma wśród nich ludzi z Lubina, bowiem jak każdy legniczanin wie – Lubin ssie. Typowy konduktor w KD nie ma jak wydać reszty. Osobnicy płci męskiej charakteryzują się krótkimi włosami usmarowanymi olbrzymią ilością żelu.

Żeńska część typowych konduktorów KD to w większości zbiór lokalnych miss mokrego podkoszulka i niedoszłych supermodelek, które nie opanowały sztuki kroków na wybiegu. Typowa konduktorka KD nosi krótką minispódniczkę, która rozpruwa się przy każdym pochyleniu, otwiera okna w szynobusie przy włączonej klimatyzacji, oraz gwiżdże na odjazd przy czerwonym świetle. Jeśli zbyt często podróżujesz pociągami KD, jest gotowa obrazić się i stwierdzić, że ją śledzisz.

Żeby zostać konduktorem KD koniecznie trzeba być z Legnicy. Lubin, jak już wspomniano, ssie. Niektórzy twierdzą, że w KD jest wrocławskie gniazdo konduktorskie, jednak Pogromcy mitów obalili ten mit potwierdzając legnickie korzenie ich członków.