Szkoła życia: Różnice pomiędzy wersjami
M (Wycofano ostatnie edycje użytkownika 46.205.213.107, powód: wandalizm) Znacznik: rewert |
|||
(Nie pokazano 4 wersji utworzonych przez 4 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{redakcja|Uporządkować, pociąć}} |
|||
{{SDU/wstawka|2021-07-26}} |
|||
{{cytat|To moje sprawy i moje pieprzone życie! Przestań kręcić...|Pierwsze słowa emitowane w '''tym programie'''}} |
{{cytat|To moje sprawy i moje pieprzone życie! Przestań kręcić...|Pierwsze słowa emitowane w '''tym programie'''}} |
||
{{cytat|Władze stacji TV myślą, że Polacy to idioci i będą oglądać wszystko, co im się zaserwuje, nawet o zerowym poziomie.|Opinia przeciętnego internauty o '''Szkole życia'''}} |
{{cytat|Władze stacji TV myślą, że Polacy to idioci i będą oglądać wszystko, co im się zaserwuje, nawet o zerowym poziomie.|Opinia przeciętnego internauty o '''Szkole życia'''}} |
Aktualna wersja na dzień 10:38, 1 lip 2023
Ten artykuł tak beznadziejnie zredagowano, że nawet nasz rezolutny szympans w to nie wierzy. A on cierpliwym zwierzęciem jest… Do przetrząśnięcia widłami: Uporządkować, pociąć Jeżeli nie potrafisz operować widłami ani redagować tekstu, zajrzyj do Kanciapy przed wzięciem się za poprawę. Jeżeli nie potrafisz uzasadnić wstawienia szablonu, nie wstawiaj go. |
To moje sprawy i moje pieprzone życie! Przestań kręcić...
- Pierwsze słowa emitowane w tym programie
Władze stacji TV myślą, że Polacy to idioci i będą oglądać wszystko, co im się zaserwuje, nawet o zerowym poziomie.
- Opinia przeciętnego internauty o Szkole życia
Szkoła życia – emitowany jesienią 2013 roku kolejny wielki hit KRRiT oraz telewizji z misją, zaraz po Rodzince.pl. Gniot z linii Durnych spraw, emitowany od poniedziałku do piątku na Drugim, na jakąś godzinę przed Panoramą, prawdopodobnie po to, aby społeczeństwa nie szokowały prawdziwe ludzkie tragedie w niej przedstawiane.
Założenia serialu[edytuj • edytuj kod]
- Głównymi bohaterami są bogate gimbusy z prywatnych gimnazjów, ewentualnie tacy sami uczniowie prywatnych ogólniaków[1].
- Rodzice bohaterów nie są przedstawiani po imieniu, tylko poprzez Tata Czesława, Mama Kalinki, a przynajmniej tymczasowo, póki LSD i Rucha Palikota nie wprowadzi pojęć typu Rodzic A, Rodzic B…
- Końcowe stanowisko zawsze zajmuje jakiś „ekspert”
z komisji Laska[2], często posiadający wadę wymowy. - Nadają plansze Za chwilę i W poprzedniej części[3] pomimo tego, że Telewizja Polska na żadnym własnym kanale nie robi przerw reklamowych.
Tematy odcinków[edytuj • edytuj kod]
- Małgosia (16 lat)[4] zakochała się w trzydziestoletnim Piotrze, co przeszkadza jej matce[5].
- Łukasz (14 lat) pali papierosy. Jego rodzice są zdruzgotani.
- Matylda (15 lat) zakochała się w WF-iście.
- Maciej (13 lat) poszedł do gimnazjum, w którym go nie lubią.
- Edward (15 lat) został kibolem przez słuchanie gier komputerowych i granie w hejwi metal.
- Michalina (14 lat) zaszła w ciążę z Mateuszem (15 lat). Wywołuje to wojny międzyklasowe, międzyrodzinne oraz międzyklubowe.
- Mateusz (14 lat) wbił 400 level w tibii. Szkolna elita próbuje wymusić od niego passy do konta za pomocą perswazji fizycznej.
- Jurek (17 lat) widział śmierć komara. Chłopak wpadł w depresję.
- Kuba (18 lat) jest codziennie odprowadzany przez swoją nadopiekuńczą mamę do szkoły.
Serialowa rzeczywistość[edytuj • edytuj kod]
- Gimnazjaliści posługują się nienaganną polszczyzną.
- Licealiści jak wyżej, plus do tego używają słówek typu „cool”, „wypas” i innego slangu prosto z lat 90.
- Wszyscy ubierają się zgodnie z najnowszą modą w firmowych butikach.
- Co drugi chłopak wygląda jak mniej lub bardziej udany klon Macieja Musiała.
- Dresiarze nie istnieją.
- Ci źli zawsze mają imoł grzywkę.
- Rodzice zawsze mają rację, nawet gdy zakładają najgłupsze wydarzenia.
- Dziewczynki wychowujące się bez ojca ZAWSZE lecą na 30/40/50/60/70-latków, zaś ich partnerzy kochają je bić bez powodu.
Konsekwencje wprowadzenia[edytuj • edytuj kod]
Władzom Telewizji zamarzyło się wprowadzenie takiego programu, by mógł zetrzeć w proch produkcje Polsatu i TVN-u, a tu nagle zonk – TVP2 opuściło więcej widzów niż w zeszłym roku, gdyż wolą obejrzeć okulary Macieja Orłosia i posłuchać arii Roberta Janowskiego. Prezesowi Braunowi jednak to nie przeszkadza, bo marzą mu się długi wysokich LOTów.