Lekcja religii

Typowa lekcja religii

Nauczanie religii jest jak molestowanie seksualne

Richard Dawkins o lekcji religii

Religia – rysunek, malarstwo, filozofia, nauka języków, klub dyskusyjny, stołówka, kino, sypialnia, boisko

Niektóre funkcje lekcji religii według Wikipedii

Po kolanach na Jasną Górę!!! Radio Maryja i ojciec Rydzyk z Matką Najświętsza uratują Polskę!!!

Anonimowy użytkownik o akcji przeciwko religii w szkołach

Lekcja religii – jedna z najbardziej lubianych lekcji w szkole. Uczniowie rozwijają się kulturalnie, oglądając moralizatorskie filmy dostarczane przez Moherwood lub słuchając radia. Jest doskonałym popisem dla wszelkich uczniowskich talentów oraz wpajania uczniom przez katechetów nietolerancji religijnej, a w szczególności antysemityzmu. Możemy się na przykład dowiedzieć, że żydowskie księgi głoszą, że jeżeli Żyd okradnie Żyda, jest to grzech, lecz jeżeli Żyd okradnie goja, to nie jest to grzechem. Mówca nie musi zatem mówić słuchaczom, co powinno się zrobić z takim przebiegłym Żydem. I dzieci uciekają z trwogą.

Nauka

Religia – wbrew pozorom – jest nauką ścisłą. Uczy się na niej następujących czynności:

• Techniki otwierania morza;
• Techniki budowy Arek i innych jednostek pływających;
• Techniki budowy wież aż do samego nieba;
• Techniki zabijania synów;
• Sztuki wydostawania się z niewoli;
• Sztuki jak poprawnie zostać świętym.

Przebieg

• 0:00 – Dzwonek.
• 0:07 – Przybycie katechety/księdza/siostry zakonnej/woźnej na zastępstwo.
• 0:08 – Rytualne modły na rozpoczęcie.
• 0:09 – Podyktowanie tematu przez katechetę/księdza/siostrę zakonną.
• 0:10 – Czas wolny (w tle można usłyszeć dziwne szumy dobiegające od katechety, znacznie utrudniające wzajemną wymianę poglądów).
• 0:40 – Wyjęcie zeszytu i prośba do prowadzącego o powtórzenie tematu.
• 0:41 – Spakowanie się
• 0:43 – Modły na zakończenie.
• 0:45 – Dzwonek.

System oceniania

System oceniania z religii jest na tle innych przedmiotów najprostszy. Na religii nie bierze się pod uwagę średniej ocen, lecz ich sumę. Oznacza to, że otrzymawszy cztery pały mamy ocenę dobry. Oceny poniżej 4 zarezerwowane są dla satanistów, ekologów, heretyków, pedałów, lesbijek, pogan i ateistów. 4 otrzymują osoby, które oprócz uczęszczania na lekcję mają zeszyt, a katecheta nie pała do nich nienawiścią. 5 wymaga dodatkowo od ucznia, aby posiadał zdolność odróżnienia krzyża od pentagramu i zapytany twierdzi, że jest wyznawcą danej religii. 6 to ocena, którą otrzymują osoby markujące uwagę podczas lekcji i chodzące do kościoła. Ale tylko dziewczyny, nigdy, ale przenigdy chłopcy. Chyba, że jakiś megakatolik i ministrant.

Co powinno się zrobić z lekcjami religii?

Po prostu wypierdolić je ze szkół.