Niemcy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Medal.svg

To odpowiedź na moją ironię, że cały świat jest etnicznie niemiecki: Jest w tym paradoksalnie dużo prawdy. Wszystkie języki świata wywodzą się od „mowy bogów”; czyli języka Anunakich, stąd pokrewieństwo do języka Gotów, który jest tym językiem. Ponadto wszyscy pochodzą od Anunakich, a Germanie są im genetycznie najbliżsi

Generalleuutant z YouTubeburga, znany niemiecki satyryk-kaznodzieja w szpitalu psychiatrycznym

Gestern gestohlen, heute in Polen[1]

Niemiec o swoim skradzionym samochodzie

Jedź Polaku do Niemiec, biżuteria twojej babci już dawno tam jest

Odpowiedź Polaków na tekst o samochodzie Niemców

Deine Mutter bleibE DeutschE

Pyrszywolny (również z YouTube) jako typowy folksdojcz ukazujący znajomość języka niemieckiego

Zaraz, zaraz. W tej ulotce (o historii Niemiec) nie ma nic o historii Niemiec pomiędzy 1939 a 1945 rokiem. Po prostu nic…

Brian Griffin z Family Guya na wycieczce w Niemczech zauważa, że w ulotce turystycznej pominięto problem II wojny światowej

Niemcy (oficjalnie Republika Federalna Turków, RFT bądź Republika Masowa Federacyjna – Federacji Niemieckiej, RMF-FN, w Polsce Niemcownia, lub potocznie Szwabland, w przyszłości Zjednoczone Emiraty Niemieckie) – państwo położone gdzieś w Środkowej Europie. Członek Unii Europejskiej, NATO, G8, oraz Organizacji Miłośników Czystego Piwa (OMCP).

Historia

Pierwsze plemiona niemieckie przybyły do Europy w I wieku p.n.e. Było to wydarzenie nieprzypadkowe, a prymitywne ludy dążyły na nowe terytoria wiedzione żądzą jedzenia i walk. Obie te potrzeby szybko zaspokoili, głównie dzięki Imperium Rzymskiemu.

Plemiona szybko się osiedliły, przetrzymując odwiedziny kuzynów i konkurencji. Dopiero podczas najazdu Hunów wzmógł się delikatny nacisk na wodza, aby opuścić aktualne ziemie i pozbyć się zagrożenia. Decyzja o wędrówce na zachód była słuszna, gdyż obrona własnych ziem spadła na barki Rzymu i wschodnich sąsiadów. W nowym miejscu osadnicy szybko się rozgościli, choć nie na długo.

Germanię podbili Frankowie (za co Niemcy oddali w 1940 roku) z wielką misją, której celem było ochrzczenie „barbarzyńców” i pogan. Zadania tego podjął się pewien mnich, który wkrótce skończył jako męczennik. Pan Karol spuścił jeszcze mały łomot Sasom i cała Germania od wschodu do zachodu była jego. Frankowie jednak nie byli tacy źli, jak się wcześniej wydawało. Utorowali drogę do edukacji i stworzyli podwaliny nowego państwa. Słowa „siłą” historia zwykle zapomina dodać

Szansa na niepodległość pojawiła się podczas małej sprzeczki rodzinnej między wnukami pana Karola. Po podziale Franków Germanię przejął Ludwik, który władzą cieszył się dosyć długo. Po jego śmierci, królestwo wschodnio-frankijskie rozpadło się na mniejsze księstwa. Tłusty król na chwilę zjednoczył Franków, aby potem w widowiskowy sposób władzę stracić. Później rządy zmieniały się jak w kalejdoskopie.

Ważnym władcą stał się Henryk Pająk (z gatunku ptaszników). Rozciągnął władzę, aż po Odrę. Zawarł tajemne układy z Węgrami, pomógł Czechom i zmusił władcę duńskiego do uległości. Jego następca, Otton Psuiciel, zepsuł sojusz z Węgrami (wina ich najazdów), jednocześnie przykopując i psując powstanie Słowian. Był również zbyt ambitny, co pokazał po koronacji na cesarza, kiedy zmienił nazwę państwa na Królestwo Niemieckie. Potem zdradzał objawy psychozy, a wręcz fanatycznej pobożności, tworząc Święte Cesarstwo Rzymskie. To przez niego Mieszko I musiał złożyć hołd.

Otton był przyjaźniejszy, choć wciąż zdradzał objawy chrześcijańskiego fanatyzmu i lizusostwa. Cudem tylko zdobył władzę, gdyż na jego stanowisko ostrzył sobie już zęby jego wuj. Obijał się trochę w Stolicy Apostolskiej. Miał tam znajomości, więc korona przyszła szybko. W 1000 roku uczestniczył w zjeździe gnieźnieńskim, gdzie szybko podlizał się do Bolesław Chrobrego, dając mu tytuł króla i artefakt w postaci zardzewiałej włóczni i gwoździa. W zamian dostał wielbłąda i ramię zmarłego kapłana. Przyjaźń trwała krótko i władzę po Ottonie przejął jego kuzyn. Marzyły mu się wielkie podboje, a tymczasem dostał po łapach od Bolesława i zabrał ręce od Polski, tracąc jednocześnie kilka prowincji. Kolejni cesarze walczyli zarówno z Polską jak i Czechami, raz zwyciężając, raz przegrywając.

Kolejnym dominującym władcą był Henryk, tym razem trzeci. Czterokrotnie sam podstawił marionetkę papieską, dzięki czemu uzyskał wpływy na Węgrzech i Chorwacji. Pokonał również wielkiego i złego Brzetysława. Po jego śmierci papież mianował na cesarza jego sześcioletniego syna. Miał wielkiego pecha, bo gdy tylko zdobył władzę, już musiał ją sobie wydzierać z Sasami i papą Grzegorzem, za co obdarowany został klątwą. Biedak, upokorzony przez trzy dni stał pod Canossą w styczniu. Był boso, bo jego buty starły się podczas wędrówki przez góry.

Następnie w historii nie działo się nic co mogłoby zainteresować nie-historyków. Warto wspomnieć, że Henryk V dostał od Polaków pod Hundsfeld. Polacy cieszyli się z tego aż do rozbiorów.

  • Po kilkunastu latach Polska złożyła hołd lenny. Znowu.
  • Podczas krucjaty Fryderyk I utonął w rzece, co było wydarzeniem bardzo absurdalnym i wstydliwym na tle państw europejskich.
  • Fryderyk II dwa razy został ekskomunikowany, a po nim (i kilku następcach) dochodzi do Wielkiego Bezkrólewia. Większość inteligentnych ludzi komentuje to słowem „lol”.

Po bezkrólewiu w Niemczech dochodzi do walk rodowych. Dzielnice sąsiadujące latały z rąk do rąk, nie mogąc znaleźć sobie prawowitego władcy. Karol IV ustanowił Niemcy cesarstwem zrzeszającym księstwa, dzięki czemu nikt nie pozostał skrzywdzony. W 1410 r. Szpital Najświętszej Milicji Pańskiej Zakonu Niemieckiego (czy coś w tym stylu), w skrócie Krzyżacy, dostali pod Grunwaldem. Ich władza jak zwykle bywa, kończyła się.

Potem był Marcin Luter i jego 95 tez. Walki religijne warto przemilczeć. Potem Jan Kalwin i w Niemczech zrobiło się już bardzo wesoło.

Za czasów francuskiego krasnala Niemcy znów wpadli w tarapaty z powodu Francji. Po jego klęsce władzę przejęły Prusy na czele z kanclerzem. Narodziła się II Rzesza na czele z gotem, Bismarckiem. Okres kolonizacyjny był dla Niemiec bardzo owocny, zyskali m. in. kolonie w Afryce. Wkrótce założono trójprzymierze. Po zamachu na życie Franciszka Ferdynanda nastała wielka walka (jak chcesz, to zobacz też: I wojna światowa), skazana z góry na porażkę państw centralnych. Powód był banalny. Bismarck nie znał się na legendzie mapy i myślał, że kolor czerwony (dominujący), przedstawia ich sojuszników. Mylił się. Po wojnie, (początek końca jak zwykle przez żeglarzy) zwłoki dumnego fryzyjskiego narodu taplały się w bluzgach i długach. Ludzie taczkami wozili pieniądze, co było pokazem lenistwa, bo nikomu nie chciało się nawet odpalać samochodu.

Wtedy pojawił się on. Adolf Hitler. Malarz wnętrz, krzykacz, dyplomata, świr, albo biedny weteran, zagubiony w nowej rzeczywistości. Jak przystało na niemiecki naród, wszelkie sprawy dotyczące przyszłości państwa omawiano w knajpie przy piwie. Tam też Hitler wraz z gorylami z NASA-DAP, przedstawił na rysunku (oczywiście z piwa) swoją wizję nowego świata. Podczas puczu (śmieszne słowo) na kolonii, dorwano go i wpakowano do więzienia, żeby przemyślał to, co usiłował zrobić. Rzeczywiście to zrobił, a nawet więcej, na glinianych tabliczkach wyrył książkę. Po zbędnym wyjściu nie zaprzestał atakowania władzy. Tym razem obeszło się pokojowo i Hitler otrzymał tytuł kanclerza.

W czasach Hitlera, Rzesza była celem dla wielu emigrantów, którzy wyjeżdżali do obozów wakacyjnych

Podczas Nocy długich mioteł, Adolf sprzątnął dawnych kumpli. Powołał również sławetne SS. Potem nastały ciężkie czasy dla narodu żydowskiego. Kristalnacht, obozy itp. Szybko przejęto Austrię i Czechy. W 1939 r. Niemcy popełniły największy dotychczasowy błąd w historii – zaatakowały Polskę. Hitlera ręce świerzbiły, więc odbił też sobie na Francji (za Franków i Napoleona!), potem poszło jak po maśle. Wyhuśtał ruskich, a oni też nie pozostali dłużni. Dopiero, gdy do walki wkroczyły USA, Adolf lekko się wzdrygnął. Potem była inwazja, niczym z gry Call of Duty i koniec III Rzeszy. A nawet wpół do czwartej. Po tych wydarzeniach na Niemców zaczęto spoglądać bardzo stereotypowo. Więcej o wojnie jest tu.

Następnie kraj podzielono na cztery strefy okupacyjne. Polska nie dostała nic, bo już dużo nabroiła. Okupacja się skończyła, ale kraj przecięto. Na Imperium (ruska, NRD) i Rebelię (RFN). Podobnie z Berlinem (zachodnio-wschodni i wschodnio-zachodni). Do wolnej części miasta Amerykanie stworzyli tunel powietrzny, aby dostarczać żywność i towary. Dochodziło też do wzruszających aktów, gdy Amerykanie zrzucali niemieckim dzieciom cukierki, tylko lekko faszerowane arszenikiem.

Między Rebelią i Imperium trwały długotrwałe walki. Luke Luftwalker odegrał w tej historii własną rolę, pokonując Imperatora, poznając swojego ojca i łącząc kraj.

Geografia

Jakaś tam mapka

Niemcy leżą na płaskowyżu nonsensu, czasami też stoją na Alpach. Głowę moczy im Morze Bałtyckie i Morze Północne. Za czapkę mają Danię. W Niemczech brakuje olbrzymich gór. Cząstki masywów sprytnie ukrywają się za Mroczną Puszczą, (Schwarzwald) gdzie podobno kiedyś Sauron miał chatę. Przeważają gleby dziwne i niezidentyfikowane. Dotychczas naliczono się ich 15 000 844. Mimo tego da się na nich uprawiać chmiel i żyto.

Klimat, podobnie jak ich historia, jest dumny, zmienny i twardy. Wiatry wieją tam zawsze poziomo.

Granicę Niemiec wyznacza złota zasada wprowadzona w XVI wieku:

Od Włochów dzielą nas Alpy,
od Francuzów – rzeki,
od Anglików – morze,
od Holendrów - kreska
od Polaków tylko nienawiść.

Społeczeństwo

W Niemczech mieszka 82 498 742 ludzi (i wciąż ta liczba się zmienia). Społeczeństwo jest wymierające (popatrz na: piramida wieku), ale sami na to zasłużyli! Nie można powiedzieć, aby byli biedni. Większości nie chce się pracować, żeby zamiast tego robić takie czynności, jak liczenie ziarenek piasku nad morzem, czy drzew w Czarnym Lesie. Niemki mają bardzo dziwną urodę, zazwyczaj są brzydkie. Za to mężczyźni są przystojni.

Podczas ankiety w Berlinie, gdy pytano co kojarzy się z Niemcami, odpowiadano:

  • Turcy.
  • Kalafior.
  • Piwo!
  • Te nasze pięęękne widoki.
  • Czy to pytanie jest podchwytliwe?
  • Piwo.
  • Nic.
  • Hitler przede wszystkim.
  • To w zależności jak na to patrzeć.
  • Piwo.
  • Oczywiście praca, wolność i te… no… euro! O, właśnie! Euro.
  • Wurst.
  • Ja tu tylko sprzątam.
  • Piwo? Ale ta odpowiedź już pewnie padała wcześniej?
  • Skakanie na bungee!
  • Mam mnóstwo skojarzeń, ale nie będę przedstawiał ich publicznie.
  • Pomidor!
  • Schlesien!
  • Piwo! I szparagi!
  • Odmawiam komentarza.
  • A tobie?
  • Schwarzwald!
  • Kiełbasa.
  • Sznycel.
  • Was?
  • Mistrzostwa świata!
  • Podolski i Klose.
  • Merkel!
  • Ale że co?
  • Chamstwo i tępota.
  • A co tą są Niemcy? Czy to jakieś danie?
  • Ten kurdupel… cholera, jak on się nazywał… O, wiem! Hitler!
  • Wehrmacht.
  • Piwo.
  • Słucham?
  • Folc… Foldza… Foldzagen!
  • Wurtz
  • Tanie Mercedesy.
  • CENZURA
  • Mercedes O405N
  • Niemki
  • Tokio Hotel
  • Auschwitz… no i Birkenau
  • Dziadek z… no, jak to się nazywało? Wiem, AK! Nie… Afrika Korps!

Religia

W Niemczech dominuje protestantyzm (i muzułmanizm), bo zawsze był to naród protestujący. Mimo to dużo jest ateistów, stąd ta wolność wyznaniowa. Całkiem dużo jest też nieszczęsnych katolików, którzy zawsze się gdzieś wepchają. Niżej Żydzi.

Warto wspomnieć, że z Niemiec pochodzi papież, Benedykt XVI. Czyżby powtórka z historii? Wehrmacht powraca! Ja, ja!

Oczywiście Niemcy, jako „liberalni i racjonalni” pozwalają robić sobie z religią to, co komu się podoba. Dlatego też znajdują się tam takie sekty jak; Wybrańcy Architekta, Morwoni, Mansoni, Piwiarze (szacuje się, że należy do nich ponad 90% społeczeństwa), sekta Sekt, sekta Sekciarzy Wszystkich Sekt i sekta Bezsensu (nieoficjalnie zaprzyjaźniona z niemiecką i polską Nonsensopedią).

Język

Zobacz też (oczywiście tylko wtedy, jeśli zapragniesz, skarbie): język niemiecki

Język niemiecki przechodził mnóstwo ewolucji. Aktualnie należy do rodziny języków wulgarno-poetyckich, z grupy fińsko-tajskiej. Jest on również językiem urzędowym. Mówi nim dominująca liczba społeczeństwa, jest on też bardzo popularny i powszechnie nauczany w szkołach. Nie stanowi większego problemu (oprócz kilometrowych wyrazów), ale warto mieć do niego dobry nos.

Drugim ważnym językiem jest angsoc. Jest ubogi i zmienia się co cztery lata. Powstał w roku 1984.

Oprócz nich w Niemczech mówi się po; polsku, swahili, flamandzku, brazylijsku, urgo-fińsku, maltańsku, turecku i nieludzku.

Kultura

Niemiecki[2] młodzieniec na paradzie równości

Największą atrakcją kulturową Niemiec jest różowa parada równości. Niemcy to ojczyzna kultur. Chociaż odbiegają trochę od praw rządzących światem, to wciąż zdobywają rzeszę (ten dobry kontekst) fanów.

Literatura

Kruczoczarna Kafka
Info.png Główny artykuł: literatura niemiecka

Literatura niemiecka jest piękna i skomplikowana. Mnóstwo teorii, przemyśleń, aluzji i filozofii. Każdy z jej poetów miał niejasną przyszłość, bądź żył bardzo nietypowo.

Muzyka

Klasyczni muzycy:

  • Jan Sebastian Bach – tłuściutki, uzdolniony człowiek. Stworzył pasje i msze. Był ósmym dzieckiem i mało brakło, a miałby również ósme dziecko (skończył na siódmym) – czarodzieja.
  • Ludwig van Beethoven – stworzył fugi, preludia, opery i inne bzdury. Teoretycznie to słynny muzyk.
  • Robert Schumann – pianista i kompozytor, pierwszy pochwalił Chopina, każąc ściągać czapki.
  • Ryszard Strauss – muzyk z przymusu, jedną operę napisał na podstawie sztuki Oscara Wilde.
  • Richard Wagner – niebezpieczny i agresywny szaleniec, idol III Rzeszy. Pod wpływem jego twórczości mdleli dyrygenci i wpadali w szał zwykli ludzie.
  • Adolf Hitler – pod koniec pierwszej połowy XX wieku cała Europa tańczyła, jak jej zagrał.

Grupy muzyczne:

  • Scorpions – zespół z wokalistą któremu czapka wrosła w głowę.
  • Die Toten Hosen – martwe, punkowe, spodnie, w dodatku podarte.
  • Guano Apes – zniknęli ze sceny siedem lat temu, wrócili 4 lata po zniknięciu.
  • Rammstein – kamień Ramm, muzyka spokojna i bardzo wyrafinowana.
  • Accept - zespół metalowy, który zyskał sławę (i akceptację) dzięki swemu wokaliście o głosie wiertarki udarowej.
  • Scooter – yeeeah!
  • Kraftwerk – armia robotów.
  • Tokio Hotel – tutaj wszyscy opadają z sił, a klawiatura automatycznie się zacina, gdy myślisz o tym zespole.
  • Panik – sześciu chłopców, którzy ograniczają się do wrzeszczenia „Deutschland!” w co drugiej piosence.
  • Tic Tac Toe – trzy dziewczyny, w latach 90 bardzo popularne wśród dzieci ze środkowo-wschodniej Europy, dla których teksty piosenek były dobrym źródłem do uczenia się niemieckich wulgaryzmów.
  • Sodom – …i Gomor, czyli Niemiaszki próbujące naśmiewać się z Biblii. Heretycy! Należą do Niemieckiej Czwórki Thrash Metalu. W tekstach mówią coś o wojnach, co wskazuje na to, że przygotowują swoich rodaków na kolejny Blitzkrieg.
  • Modern Talking - Jomaha! Jomaso!
  • Kreator – drugi po Sodomie zespół z Niemieckiej Czwórki Thrash Metalu. Jednak w przeciwieństwie do Toma Angelrippera (który woli mamrotać pod nosem), Mille Petrozza stosunkowo często drze mordę na ile gardło mu pozwoli.
  • Destruction – kolejny zespół z Niemieckiej Czwórki Thrash Metalu. Schmier w przeciwieństwie do liderów poprzednich zespołów, stosuje zamiennie obydwie techniki śpiewania (a raczej wydzierania twarzy).
  • Tankard – pijoki i ostatni zespół Niemieckiej Czwórki Thrash Metalu. Niby Gerre coś tam śpiewa, ale jak przeczyta się teksty o piwie czy o kosmitach wyjadających żarcie z lodówki, to aż płakać się chce…
  • Exumer – a po co o nich pisać, skoro i tak nikt nie raczy o nich pamiętać?
  • Helloween – powermetalowi „mistrzowie”, przynajmniej za wspólnej kadencji Kaia Hansena i Michaela Kiske. Od czasu ich rezygnacji, mogą co najwyżej szorować buty Freedom Call…
  • Gamma Ray – powermetalowy zespół Kaia Hansena, gdy tego Michael Weikath wywalił go na zbity pysk. Teraz pozostawia w tyle swój pierwowzór.
  • Rage – zespół power… thrash… heavy (?) metalowy – nikt nie potrafi stwierdzić, co grają. Niepodzielnie od 1983 roku rządzi nim Peter „Peavy” Wagner, mniej uzdolniony pra-pra(…)prawnuk Ryszarda, bowiem zamiast dowodzić orkiestrą, gra jedynie na basie. W hołdzie swojemu pra-pra(…)pradziadkowi nagrał aż trzy płyty z udziałem orkiestry Lingua Mortis Orchestra.
  • Die Woody’s – protoplaści memów internetowych.
  • Powerwolf –pobożni chłopacy śpiewający po angielsku.
  • Bad Boys Blue - sądząc po nazwie, to założyli go niedoszli policjanci. O ironio żaden z nich nie jest Niemcem.

Malarstwo

  • Albrecht Dürer (wym. albreśt dyrer) – świętoszek, fanatyk i niestety malarz. Stworzył sławne Apocalypsis cum figuris, wyryte na jego stole.
  • Lucas Cranach Starszy i Młodszy – również świętoszkowie, młodszy lubił malować nagość.
  • Paul Linke – namalował widok na marmoladę.
  • Adolf Hitler – malował motylki z powyrywanymi skrzydełkami.

Film

Niemcy to nie Hollywood, nie kręcą tylu filmów, ilu na Ziemi jest Chińczyków. Ci najsłynniejsi reżyserzy, opisani poniżej, są jakimś tam wzorem dla przyszłych pokoleń.

Inni słynni Niemcy

  • Albert Einsteinfizyk z wiecznie zniszczoną fryzurą. Piętnaste wcielenie Buddy. Potrafi cofać czas i przyspieszać zgodnie z najnowszą modą.
  • Marcin Luter – powstaniec, protestant i niezwykle wyczulony na kapłaństwo. Chciał, choć nie chciał.
  • Benedykt XVI – papież o uśmiechu, który powala na ziemię nawet najtwardszych.
  • Paracelsus – dziwak (nikt o zdrowym umyśle tak by się nie nazywał), jednocześnie lekoman i alchemik.
  • Robert Koch – noblista, to przez niego wiemy co to cholera i wąglik.
  • Johannes Gutenberg – wynalazca drukarki i druku.
  • Wilhelm Maybach – słynny Niemiec ze zrozumiałego powodu.
  • Karl Benz – mąż tej pani, która jako pierwsza pokonała całe 30 kilometrów samochodem bez robienia bęc.
  • Gottlieb Daimler – zrobił większy samochód, niż Benz, a potem się spiknęli.
  • Mercedes Jellinek – córka ważnej szychy w firmie Daimlera i Benza. Tak ważnej, że facetowi udało się spowodować nazywanie jej imieniem większości produktów firmy.
  • Rudolf Diesel – światowej sławy specjalista od sprężania i daleki krewny Czerwononosego Renifera.
  • Sven Hannawald – doskonały obiekt do celowania śnieżkami przez polskich kibiców.
  • Leopold Slikk vel Angry German Kid – mistrz niszczenia klawiatur i przegrywania.

Polityka

W Niemczech panuje Nowa Republika, powstała od czasów pokonania Imperatora Palpatine'a. Na czele rządu stoi kanclerz. Aktualnie jest nim Olaf Scholz. Istnieje również prezydent, ale on tylko reprezentuje państwo. Gdyby na przykład zatańczył publicznie, mógłby wzbudzić pewną ciekawość i sławę.

Głównym dokumentem jest konstytucja. Posiada kopię zapasową na wypadek, gdyby oryginał się zgubił. Oczywiście każdy dobry polityk zna ją na pamięć. Posłowie należą do Bundestagu. Tam też zarządzają krajem i koloniami w kosmosie (m. in. Hoth, Kashyyyk, czy Tatooine). Wybierani są co cztery lata, według pięcioprzymiotnikowych wyborów: publicznych, przymusowych, nieproporcjonalnych, ostracystycznych i antyrządowych.

Do władzy wykonawczej należy kilka sądów i kat.

Aktualnie jest 71 ministerstw jawnych i 7! ukrytych:

  1. Ministerstwo ds. Antysemickich
  2. Ministerstwo Hitleryzmu
  3. Ministerstwo Prawdy
  4. Ministerstwo Edukacji
  5. Ministerstwo Prawa i Sprawiedliwości
  6. Ministerstwo Miłości
  7. Ministerstwo Transportu
  8. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji
  9. Ministerstwo Sportu
  10. Ministerstwo Piwa
  11. Ministerstwo Rolnictwa
  12. Ministerstwo Antyministrialne
  13. Ministerstwo Finansów
  14. Ministerstwo Cieni i Nicieni
  15. Ministerstwo Ptactwa
  16. Ministerstwo Basenów
  17. Ministerstwo Robactwa Wodnego
  18. Ministerstwo Przyszłości
  19. Ministerstwo Alchemii
  20. Ministerstwo Przyrody i Prokreacji
  21. Ministerstwo Zdrowia
  22. Ministerstwo ds. UE
  23. Ministerstwo rozdziału piwa
  24. Ministerstwo samochodowe
  25. Ministerstwo ds. emigrantów z Polski
  26. Ministerstwo lotów kosmicznych
  27. Ministerstwo Uncyclopedia.de
  28. Ministerstwo Internetu
  29. Ministerstwo Kłamstwa
  30. Ministerstwo Pokoju
  31. Ministerstwo Balistyczne
  32. Ministerstwo do zarządzeń innymi ministerstwami
  33. Ministerstwo Religii
  34. Ministerstwo Teatru
  35. Ministerstwo Pseudokultury
  36. Ministerstwo Bakterii
  37. Ministerstwo Komunalki
  38. Ministerstwo Fikcji
  39. Ministerstwo Picia Piwa
  40. Ministerstwo Zapasowe (tak na wszelki wypadek)
  41. Ministerstwo Walki z Homofobią
  42. Ministerstwo Walki z Homoseksualizmem
  43. Ministerstwo Rodzinne
  44. Ministerstwo Nad Ministerstwami
  45. Ministerstwo ds. Bydła i Trzody Chlewnej
  46. Ministerstwo ds. Dziczyzny
  47. Ministerstwo ds. Drobiu
  48. Ministerstwo Ontologii
  49. Ministerstwo Chrześcijaństwa
  50. Ministerstwo Ateistyczne
  51. Ministerstwo Hinduizmu
  52. Ministerstwo Nieministralne
  53. Ministerstwo ds. Chaosu i Zamętu
  54. Ministerstwo ds. Zwalczania Ministerstw
  55. Ministerstwo ds. Propagowania powszechnego Uboju
  56. Ministerstwo Piractwa
  57. Ministerstwo ds. Anakina Skywalkera
  58. Ministerstwo ds. Alfonsów i prostytutek
  59. Ministerstwo ds. Miękkości papieru toaletowego
  60. Ministerstwo ds. Wykańczania Polaków
  61. Ministerstwo ds. Ratowania Polaków
  62. Ministerstwo Austrii
  63. Ministerstwo Kiełbasy
  64. Ministerstwo Spraw Intymnych
  65. Ministerstwo Żydów
  66. Ministerstwo Mercedesa
  67. Ministerstwo VW
  68. Ministerstwo AUDI
  69. Ministerstwo tureckie
  70. Ministerstwo Kaiser-Beckenbauera
  71. Ministerstwo Kultury i Kinematografii pornograficznej
  72. Ministerstwo ds. Ministerstw Szwablandów
  73. Ministerstwo ds. Ministerstw Żydowskich
  74. Ministerstwo ds. Ministerstw krajów Azjatyckich i Antarktydzkich
  75. Ministerstwo ds. Ministerstw 3 kontynentów Amerykańskich, ziemi Australijskiej oraz czarnej
  76. Ministerstwo ds. spraw
  77. Ministerstwo ds. spraw ważnych
  78. Ministerstwo ds. spraw mniej ważnych
  79. Ministerstwo ds. spraw bardziej ważnych
  80. Ministerstwo ds. spraw najbardziej ważnych
  81. Ministerstwo ds. spraw jeszcze bardziej ważnych
  82. Ministerstwo ds. spraw najmniej ważnych
  83. Ministerstwo ds. nieważnych
  84. Ministerstwo ds. stypulacji
  85. Ministerstwo ds. enuncjacji
  86. Ministerstwo ds. subsumpcji
  87. Ministerstwo ds. defraudacji
  88. Ministerstwo Magii

Partie

W LXVII kadencji Bundestagu, rządzą sobie SPD, chadecja, Zieloni, Czerwoni i FDP.

Największą partią polityczną jest SPD (Sozialabsurdische Partei DunkelheitSocjalabsurdalna Partia Ciemności). „Czerwoni” rządzą według wiedzy ze starożytnych zwojów znalezionych na wyspach Fidżi. Dzięki temu odnoszą sukces już od wielu wieków. Aktualnie objęli 16 stanowisk ministerstw m. in. Ministerstwo do spraw piwa (jedno z najważniejszych), ministerstwo basenów i ministerstwo robactwa wodnego. Niemieckie wróżki wróżą partii świetlaną przyszłość.

Środkowa partia CDU (Compact Disc Union – Unia dysków kompaktowych) słynie z postaci pana H. Kohla. Postępują według programu telewizji RTL. Czasami młodzieżówka rozdaje młodym ludziom płyty CD, co oburza kler. Pojawiły się propozycje, aby stworzyć odłamową partię zwaną DVD. Z CDU współpracuje CSU (Charmantich-Satire Union – Unia szarmancko-satyryczna). Od CDU różni ją tylko Bawaria. Obie te partie tworzą tzw. chadecję, a z SPD koalicję.

Partia Związek 8750/Zieloni to ekolodzy i misie Panda w przebraniu. FDP (Flinke Demonische Partei – Zwinna demoniczna partia) to liberalna partia okultystyczna. Członkowie zjadają koty i dzieci. Tak przynajmniej się wydaje. W rzeczywistości dążą do umocnienia magii na świecie. Czerwona Linkspartei zajęła czwarte miejsce.

Stosunki z Polską

Stosunki polsko-niemieckie były dotychczas ciepłe. Dzięki naszemu byłemu już prezydentowi już za bardzo takie nie są i nasz rząd postrzegany jest jako banda niechcących błaznów. Szczególnie jeśli chodzi o Erikę Steinbach, która według bliźniaków jest satanistką i potajemnie oddaje cześć władzom III Rzeszy. Oprócz tego powstają sympatyczne hasła dotyczące Polaków np. Jak poznać, że Polak poszedł do nieba? Z Wielkiego Wozu ukradziono koła.

Wojsko

Niemcy są krajem silnie i niekonwencjonalnie uzbrojonym. Głównym trzonem armii jest Bundeswehra, których członków (w charakterystycznych kurtkach) można spotkać również w Polsce. Oprócz nich do wojska naziemnego zalicza się 40. Kompania Rozbójników i Gwardia Lorelei. Jeśli chodzi o lotnictwo, to dominują X-Wingi i Tie Fightery, pozostałości po Rebelii i Imperium. Bzdurą jest istnienie Gwiazdy Śmierci, która została zniszczona podczas Gwiezdnych Wojen. Siły morskie to głównie mityczny Lewiatan.

Gospodarka

Typowe niemieckie połączenie torów

Niemcy są krajem mocno rozwiniętym. Są trzecią potęgą światową. Deficyt budżetowy wyniósł tylko 897 mld talarów i jest aż piętnaście razy wyższy niż w naszej ojczyźnie. Najczęstszym eksportowanym towarem jest piwo, gulasz i sztuczne złoto. Jeśli chodzi o rolnictwo, to uprawia się żyto, len, konopie, różne zioła, seks i jogę. Nie można tu pominąć szparagów bo Niemcy mają świra na ich punkcie. Zaledwie 65% pól uprawnych to szparagi. Pozostałe 35% to białe szparagi. Ono samo jest mocno zmechanizowane (prace często wykonują roboty).

Transport

Komunikacja jest trudno wyobrażalna dla takich np. Afrykańczyków. Sieć autostrad łączy się w dziwnych miejscach, często nawet o tym nie wiedząc. Oprócz tego dominują na europejskim rynku samochodowym. Mercedes, BMW, Volkswagen, Audi, Trabant… Silnie rozwinięta jest sztuka teleportacji.

Turystyka

Taki tam zabytek

Często do nich przyjeżdżają. Ale tylko po to, by zobaczyć grób Hitlera. Niemiecka turystyka koncentruje się na obozowaniu. Istnieje też Brama Berlińska, ale nie jest ona zbyt ciekawa, tak samo jak niedawno zniszczony Mur Berliński.

Przemysł

Najlepiej rozwiniętymi gałęziami przemysłu są rafinerie, huty, chemia, energetyka, elektromaszynowy i odzieżowy. Niemcy to w ogóle kłębowisko korporacji i firm, których nazwy przewijają się na tysiącach tablic i innych billboardach. Wszyscy chętnie finansują za granicą np. w Ameryce Pd., czy Afryce do dawnych koloni. Chętnie zbiera się również zaczarowane drewno ze Schwarzwaldu. Z jednego takiego zrodził się Pinokio.

Górnictwo

Górnictwo jest potęgą. W kopalniach wydobywa się w końcu chmiel, z którego powstaje piwo. Oprócz tego pojawia się też gulasz i sole. Oba stanowią ważną część gospodarki, która w końcu nastawiona jest na jedzenie.

Sport

Niemcy słyną przede wszystkim z piłki nożnej, w której wysługują się Polakami, takimi jak Miroslav Klose. Ostatnio Niemcy zasłynęli z meczu z Brazylią, podczas którego wyjechał niemiecki tygrys z okresu II Wojny Światowej i oddał 7 strzałów pociskami odłamkowo-burzącymi w kierunku Chrystusa Zbawiciela. Pociski były tak skuteczne, że odłamki rozdarły serca wszystkich Brazylijczyków. Dowódcą pojazdu był wspomniany wcześniej Miroslav Klose.

Kuchnia

Pożywienie Niemców to głównie ciężkie mięso. Zwykle ociekające tłuszczem, oczywiście pojawia się wraz z piwem. Piwo to w ogóle cecha charakterystyczna braci z zachodu. Na Oktoberfest polewa się hektolitrami. Innymi ciekawymi daniami to np.

  • Prosię z czosnkiem i szparagami (gotowane na piwie);
  • Gulasz z chlebem i piwem;
  • Dziczyzna z polewą z miodu i piwa.

Nieprzystosowani do tej kuchni często cierpią wielkie męki, po zetknięciu się z tymi potrawami. Zdarzały się przypadki, gdy ludzie z zapędu zjadali innych ludzi, czasami poznanych przez internet.

Przyroda

Roślinność i Schwarzwald

Roślinność jest mocno zróżnicowane. Występują jodły, szparagi, bakłażany i chmiel. Symbolem przyrody jest Schwarzwald. Na jednym km2 znajduje się ponad 90 gatunków drzew i roślin. Zaobserwowano tam wiele endemitów np.

  • Czarny krwawnik
  • Stokrotka czarna
  • Słonecznik czarny
  • Sosna czarna
  • Uśmiech murzynka

Zobacz też

Nonźródła
Zobacz w Nonźródłach:
Prawdziwa historia III Rzeszy
NonNews
Zobacz w NonNews tematy:
Słownik
Zobacz w słowniku:
Niemcy

Przypisy

  1. niem. Wczoraj ukradziony – dzisiaj w Polsce
  2. Wróć, Austriacki
Medal.svg